Bad Rabbit to nowy wirus typu ransomware, który atakuje komputery we Wschodniej Europie – donoszą firmy zajmujące się cyberbezpieczeństwem. Według ekspertów szkodliwe oprogramowanie korzysta z certyfikatów udających te wykorzystywane przez firmę Symantec, producenta systemów bezpieczeństwa IT i antywirusów.
Na działanie wirusa Bad Rabbit najbardziej narażeni są użytkownicy na Ukrainie, w Rosji i innych państwach Europy Wschodniej. Wykryto go także na komputerach w Turcji i w Niemczech.
Według ekspertów Bad Rabbit jest podobny do wirusa Petya, który w połowie tego roku wywołał chaos w sieciach komputerowych w wielu krajach, w tym w Polsce. Skutki jego jego działania odczuł m.in. Maersk, największy na świecie operator morskich transportów kontenerowych. Przez kilka dni firma była praktycznie sparaliżowana.
Wirus ransomware Bad Rabbit
Bad Rabbit to tzw. ransomware, czyli wirus blokujący komputer i domagający się zapłaty okupu w zamian za przywrócenie jego działania. W tym przypadku hakerzy domagają się równowartości 280 dolarów.
Jak podaje rosyjski serwis RBK, Bad Rabbit korzysta z certyfikatów bezpieczeństwa, które dla programów antywirusowych są trudne do odróżnienia od tych stosowanych przez firmę Symantec. To producent m.in. systemów bezpieczeństwa z linii Norton, w tym popularnego… programu antywirusowego.
BBC/RBK