Bartelski: Deptak na ul. Próżnej byłby bardziej przyjazny warszawiakom

23 czerwca 2014, 14:23 Drogi

Remont warszawskiej ul. Próżnej kosztował ponad milion zł. Sfinansowało go po części miasto, a po części inwestorzy z Próżnej, czyli spółki Warimpex (który zrewitalizował Le Palais) i IVG Polska (obecny właściciel tego kompleksu) – tworzące spółkę Próżna Investment. 

– Cieszę się, że wspólnym wysiłkiem dzielnicy i prywatnych inwestorów: spółki Warimpex i IVG Polska udało się przywrócić dawny blask ulicy Próżnej – niezwykle ważnego dla Śródmieścia fragmentu starej Warszawy – powiedział Wojciech Bartelski, burmistrz dzielnicy Warszawa Śródmieście.

– Przystępując do remontu nie wiedzieliśmy, że pod spękanym asfaltem znajduje się zachowana w doskonałym stanie oryginalna kostka granitowa – mówił dalej Bartelski. –

Po oczyszczeniu jej została z powrotem ułożona. Efekt można ocenić samemu.

W opinii burmistrza w połączeniu z nowymi, szerszymi, również granitowymi chodnikami oraz latarniami pastorałkami – nieodłącznym elementem przedwojennego krajobrazu miejskiego – przyniosło to pożądany efekt.

– Moim marzeniem jest wycofanie z Próżnej ruchu samochodowego tak, by ulica była deptakiem, przez co stanie się miejscem jeszcze bardziej przyjaznym dla warszawiaków – przekonuje Bartelski.

– Jestem przekonany, że odnowiona Próżna, już dzisiaj błyszcząca odrestaurowanymi kamienicami po południowej pierzei, a niedługo i po stronie przeciwnej, będzie – w połączeniu z już całkowicie zrewitalizowanym Placem Grzybowskim – kultowym miejscem stolicy – kończy burmistrz.