W Bawarii wprowadzony został nowy sposób subsydiowania instalacji paneli fotowoltaicznych połączonych z magazynami energii (solar plus storage system). Południowy niemiecki land będzie dopłacać użytkownikom takich systemów 500 euro za co najmniej 3 kWh pojemności magazynu, a następnie 100 euro za każdy dodatkowy 1 kWh pojemności. Maksymalna możliwa dotacja wynosi 3200 euro.
Poprzez wprowadzenie takiej zachęty, bawarska administracja ma na celu opóźnienie potrzeby rozbudowania sieci oraz przygotowanie lokalnego systemu elektroenergetycznego na znaczny wzrost obecności ładowarek samochodów elektrycznych. Powyższa dotacja znakomicie reaguje na nastroje panujące wśród Niemców. Według badań przeprowadzonych przez YouGov Deutschland, jedna czwarta respondentów ma zamiar zainwestować w ładowarkę przeznaczoną dla samochodów elektrycznych, natomiast jedna druga z nich zamierza zainstalować na swoich budynkach panele fotowoltaiczne.
„Z zadowoleniem przyjmujemy bawarski program magazynowania energii słonecznej, ponieważ promuje on ważny element transformacji energetycznej” – powiedział Jörg Ebel, rzecznik bawarskiego oddziału Niemieckiego Stowarzyszenia Przemysłu Słonecznego (BSW).
Niemcy przygotowują sieć energetyczną na znaczny przyrost OZE
„Zostało naukowo potwierdzone, że systemy, które stanowią alternatywę dla drogiego rozrostu sieci, takie jak panele fotowoltaiczne na dachach, przydomowe magazyny energii oraz słoneczne stacje ładowania samochodów elektrycznych ulokowane przed domem, to znakomite połączenie służące ochronie klimatu” – dodał Ebel.
Powyższy sposób subsydiowania znakomicie obrazuje możliwość zachęcania odbiorców indywidualnych do jednoczesnego, zintegrowanego inwestowania w panele fotowoltaiczne wraz z przydomowymi magazynami energii. Dzięki takiej instalacji można stać się jeszcze bardziej niezależnym od sieci elektroenergetycznej, obniżając tym samym rachunki za pobrany prąd. Warto zastanowić się nad wprowadzeniem takich dotacji w przyszłości w Polsce.
Energy Storage News/Patryk Pietrzak
