Biden mówi o kryzysie klimatycznym, ale nie o Nord Stream 2
Biden zaapelował podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa o współpracę USA i Europy w walce z kryzysem klimatycznym. Nie mówi o Nord Stream 2.
Prezydent USA Joe Biden wystąpił na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa online. – USA są zdeterminowane by konsultować się z Europą – zapewnił. Mówił o walce z pandemią, kryzysem klimatycznym. Nie wspomniał o spornym projekcie Nord Stream 2.
Joe Biden poinformował, że rozmawiał z G7 o koordynacji działań na rzecz walki z pandemią koronawirusa i kryzysem klimatycznym. Mówił także o odpowiedzi na działania reżimów w Chinach i Rosji. – Wspólne wartości demokratyczne nie są przedmiotem negocjacji – mówił.
– Musimy być gotowi na długofalową konkurencję z Chinami, ona będzie wymagająca – powiedział Biden. Jego zdaniem firmy chińskie powinny spełniać te same standardy co zachodnie. Mówił także o działaniach Rosji. Według niego Kreml „używa korupcji jako broni” by dzielić demokracje i podważać współpracę transatlantycką.
Nie wspomniał jednak o spornym projekcie Nord Stream 2, który jest przedmiotem sankcji USA i według doniesień medialnych ma zostać podporządkowany sankcjom przyjętym na 2021 rok. Amerykanie mieli przedstawić listę spółek zaangażowanych w to przedsięwzięcie i podpadających pod sankcje, ale nie wiadomo, czy znajdą się na niej firmy niemieckie. USA chcą je skonsultować z sojusznikami.
Wojciech Jakóbik
