Biden narzeka, że mimo spadków cen ropy, na stacjach paliw w USA wciąż jest drogo

20 lipca 2022, 06:45 Alert

Ceny ropy naftowej spadają dzięki mojej decyzji o uwalnianiu 1 mln baryłek z rezerwy strategicznej – napisał we wtorek prezydent USA Joe Biden na Twitterze. Zaznaczył, że spadki widać na stacjach benzynowych, ale producenci benzyn nie obniżają cen wystarczająco szybko.

Joe Biden. Źródło: Instagram
Joe Biden. Źródło: Instagram

Ceny ropy a ceny paliw na stacjach

– Uwalniamy ok. 1 mln baryłek ropy naftowej dziennie z rezerwy strategicznej i zmobilizowaliśmy naszych globalnych partnerów, by wypuścili na rynek łącznie 240 mln baryłek. Nasze działania przynoszą efekt, a ceny spadają – napisał Biden. Prezydent zaznaczył, że średnia cena galonu benzyny w USA spadła w ciągu 35 dni o ponad pół dolara, odkąd w czerwcu przebiła granicę 5 dolarów. Stwierdził jednak, że spadki cen surowców nie są wystarczająco odczuwalne dla konsumentów. – Kiedy Putin ponownie napadł Ukrainę, a ceny ropy naftowej poszły w górę, przemysł szybko podniósł ceny na stacjach. Ale teraz, kiedy cena spadła, Amerykanie nie zobaczyli tych oszczędności – podkreślił Biden.

Według stowarzyszenia AAA średnia cena galonu benzyny to obecnie 4,49 dol., podczas gdy miesiąc temu wynosiła 4,98. Cena ropy naftowej WTI spadła w tym czasie z 122 dol. za baryłkę do obecnego poziomu 102 dol., choć jeszcze w ubiegłym tygodniu wynosiła 95 dol. We wtorek prezydencki doradca Jared Bernstein ocenił, że spodziewa się, że cena galonu benzyny spadnie poniżej 4 dol. w ciągu nadchodzących tygodni.

Polska Agencja Prasowa/Michał Perzyński

USA spodziewają się, że OPEC+ zwiększy wydobycie ropy, a ceny benzyny spadną