Kacper Pietrusiński, członek zarządu PGNiG Bioevolution, podczas konferencji wskazał na dwie przeszkody w rozwoju biogazowni. Jest to opór społeczny wycelowany w budowę biogazowni i brak regulacji prawnych dotyczących zatłaczania biometanu.
Trwa kongres „Polska Moc Biznesu”, który porusza między innymi problematykę transformacji energetycznej. Jeden z paneli, „Storyleaders – regulacje, prawo oraz wpływ czynników zewnętrznych na transformację energetyczną”, dotyczy kwestii legislacyjnych.
Kacper Pietrusiński, członek zarządu PGNiG Bioevolution, powiedział, że sektor biogazowy napotyka na prawną barierę w postaci braku regulacji dotyczących zatłaczania biometanu do instalacji gazowych. Drugą przeszkodą jest opór społeczny wobec budowy biogazowni. Zaznaczył, że istnieje konieczność wprowadzenia przepisów ułatwiających budowę małych biogazowni.
– Przedsiębiorcy mają ogromne problemy z interpretacją prawa. Zwykła niejasność w ich formułowaniu, wewnętrzna sprzeczność pomiędzy ustawami i brak przewidywalności to istotne problemy na poziomie inwestycyjnym – powiedział Adam Szalc, adwokat i partner w HANTON.
PAP / Marcin Karwowski
Gaz-System: Coraz więcej biogazowni chce przyłączenia do sieci