icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Czy Polska otrzyma mniej pieniędzy na transformację energetyczną?

W Brukseli trwają negocjacje nowego budżetu Unii Europejskiej. W związku z niepodpisaniem celu neutralności klimatycznej, Polska może otrzymać mniej środków w ramach Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. – Podchodziłbym do tej propozycji z rezerwą. Trwają negocjacje budżetowe i różne warianty są poddawane dyskusji. Polska chce dochodzić do uzgodnionego celu neutralności klimatycznej do 2050 roku we własnym tempie – powiedział minister klimatu Michał Kurtyka, w Programie Trzecim Polskiego Radia.

Własna ścieżka do neutralności klimatycznej

Michał Kurtyka został zapytany o to, czy Polska zgodzi się na cel neutralności klimatycznej do 2050 roku. Powiedział, że zgodnie z konkluzjami z grudniowego szczytu UE, nasz kraj będzie dochodził do wspominanego celu we własnym tempie. – Argumentowaliśmy, że ze względu na krajowe uwarunkowania będziemy dochodzili do tego celu we własnym tempie. (…) Oznacza to, że mamy inną strukturę i środki, niż pozostałe kraje, aby dochodzić do neutralności klimatycznej – wyjaśnił.

Polska otrzyma mniej na transformację energetyczną?

Jeszcze przed trwającymi obecnie w Brukseli negocjacjami nowych zasad podziału środków w ramach nowego budżetu Unii Europejskiej, przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel zaproponował, aby wysokość wsparcia państw członkowskich była uzależniona od podpisania przez nie celu osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku, a gdyby tego nie zrobiły – wysokość wsparcia zostałaby zmniejszona o połowę. Polska miałaby otrzymać dwa miliardy euro z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Gdyby wspominana propozycja została przyjęta, to Polska otrzymałaby milion euro. Minister został poproszony o skomentowanie tej propozycji. – Podchodziłbym do tego z rezerwą, jesteśmy w środku negocjacji, które są skomplikowane. Nie ma już wkładu do budżetu Wielkiej Brytanii, inne kraje chcą ograniczyć swoje kontrybucje i tym samym wielkość budżetu. Trzeba poczekać z komentowaniem tego typu informacji, propozycji,  do czasu przyjęcia budżetu – powiedział Kurtyka.

Polska może stracić połowę środków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji

„Budżet Funduszu docelowo powinien być większy”

Dodał, że docelowo budżet i mechanizm transformacji energetycznej powinien być zwiększany, bo dekarbonizacja nie dotyczy już tylko samej energetyki. – Nie mówimy już tylko o samej energetyce, ale i przemyśle, sektorze komunalnym i transporcie. – Fundusz sprawiedliwej transformacji to wycinek, ważny, ale jednak wycinek całej transformacji – powiedział.

Mniej węgla, offshore i atom?

Minister został zapytany o to, jak będzie wyglądać dochodzenie Polski do neutralności klimatycznej. Powiedział, że kraj będzie dobudowywać zeroemisyjne elementy systemu energetycznego do obecnej energetyki. – Będziemy szli w kierunku wiatru na morzu. To także kwestia energetyki jądrowej, która będzie stabilizować system energetyczny. Udział węgla będzie malał. Co do tego nikt nie ma wątpliwości. Pytanie, jakie będzie tempo odchodzenia od węgla i jakie będą możliwości technologiczne – zakończył

Bartłomiej Sawicki

Gawęda: Polska potrzebuje nowych inwestycji w węgiel (ROZMOWA)

W Brukseli trwają negocjacje nowego budżetu Unii Europejskiej. W związku z niepodpisaniem celu neutralności klimatycznej, Polska może otrzymać mniej środków w ramach Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. – Podchodziłbym do tej propozycji z rezerwą. Trwają negocjacje budżetowe i różne warianty są poddawane dyskusji. Polska chce dochodzić do uzgodnionego celu neutralności klimatycznej do 2050 roku we własnym tempie – powiedział minister klimatu Michał Kurtyka, w Programie Trzecim Polskiego Radia.

Własna ścieżka do neutralności klimatycznej

Michał Kurtyka został zapytany o to, czy Polska zgodzi się na cel neutralności klimatycznej do 2050 roku. Powiedział, że zgodnie z konkluzjami z grudniowego szczytu UE, nasz kraj będzie dochodził do wspominanego celu we własnym tempie. – Argumentowaliśmy, że ze względu na krajowe uwarunkowania będziemy dochodzili do tego celu we własnym tempie. (…) Oznacza to, że mamy inną strukturę i środki, niż pozostałe kraje, aby dochodzić do neutralności klimatycznej – wyjaśnił.

Polska otrzyma mniej na transformację energetyczną?

Jeszcze przed trwającymi obecnie w Brukseli negocjacjami nowych zasad podziału środków w ramach nowego budżetu Unii Europejskiej, przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel zaproponował, aby wysokość wsparcia państw członkowskich była uzależniona od podpisania przez nie celu osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku, a gdyby tego nie zrobiły – wysokość wsparcia zostałaby zmniejszona o połowę. Polska miałaby otrzymać dwa miliardy euro z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Gdyby wspominana propozycja została przyjęta, to Polska otrzymałaby milion euro. Minister został poproszony o skomentowanie tej propozycji. – Podchodziłbym do tego z rezerwą, jesteśmy w środku negocjacji, które są skomplikowane. Nie ma już wkładu do budżetu Wielkiej Brytanii, inne kraje chcą ograniczyć swoje kontrybucje i tym samym wielkość budżetu. Trzeba poczekać z komentowaniem tego typu informacji, propozycji,  do czasu przyjęcia budżetu – powiedział Kurtyka.

Polska może stracić połowę środków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji

„Budżet Funduszu docelowo powinien być większy”

Dodał, że docelowo budżet i mechanizm transformacji energetycznej powinien być zwiększany, bo dekarbonizacja nie dotyczy już tylko samej energetyki. – Nie mówimy już tylko o samej energetyce, ale i przemyśle, sektorze komunalnym i transporcie. – Fundusz sprawiedliwej transformacji to wycinek, ważny, ale jednak wycinek całej transformacji – powiedział.

Mniej węgla, offshore i atom?

Minister został zapytany o to, jak będzie wyglądać dochodzenie Polski do neutralności klimatycznej. Powiedział, że kraj będzie dobudowywać zeroemisyjne elementy systemu energetycznego do obecnej energetyki. – Będziemy szli w kierunku wiatru na morzu. To także kwestia energetyki jądrowej, która będzie stabilizować system energetyczny. Udział węgla będzie malał. Co do tego nikt nie ma wątpliwości. Pytanie, jakie będzie tempo odchodzenia od węgla i jakie będą możliwości technologiczne – zakończył

Bartłomiej Sawicki

Gawęda: Polska potrzebuje nowych inwestycji w węgiel (ROZMOWA)

Najnowsze artykuły