NIK złoży zawiadomienie do prokuratury w sprawie fuzji Orlen-Lotos. Analizy trwają
– Najwyższa Izba Kontroli (NIK) złoży zawiadomienie do prokuratury w sprawie fuzji Lotosu z Orlenem – poinformował Marian Banaś, prezes NIK.
– Najwyższa Izba Kontroli (NIK) złoży zawiadomienie do prokuratury w sprawie fuzji Lotosu z Orlenem – poinformował Marian Banaś, prezes NIK.
– Problemy gospodarcze Unii Europejskiej oraz fakt, że wojna na Ukrainie przestała być priorytetowym problemem politycznym w oczach wielu europejskich decydentów, powodują, że coraz trudniej jest przekonać państwa członkowskie do zaostrzania działań wobec Rosji kosztem własnych gospodarek. Dlatego też negocjacje kolejnych pakietów sankcji są coraz dłuższe i finalnie restrykcje przybierają o wiele łagodniejszy kształt – […]
Angola ogłosiła opuszczenie kartelu naftowego OPEC po tym jak kraje porozumienia naftowego OPEC+ nie doszły do porozumienia o nowych cięciach wydobycia ropy.
Pod koniec listopada 2023 roku kartel OPEC, która zrzesza producentów ropy zgodził się na ograniczenie produkcji surowca o 1 milion baryłek dziennie począwszy od stycznia 2024 roku – przypomina portal Oil Price. Kontrolowanie cen ropy okazuje się być bronią polityczną kartelu jak i sposobem do inkasowanie niebotycznych zysków.
Amerykanie obejmują sankcjami kolejne firmy zamieszane w obsługę floty widmo Rosji pozwalającej jej do pewnego stopnia omijać cenę maksymalną narzuconą przez G7, Unię Europejską i Australię w celu ogołocenia skarbca Kremla. Niektóre z tych firm to kluczowi dostawcy ropy rosyjskiej.
Reuters dowiedział się od swych źródeł o rozmowach Niemiec i Rosji o sprzedaży udziałów Rosnieftu w Rafinerii Schwedt zaplanowanych na 21 grudnia w Berlinie. Rozmowy o wejściu tam Orlenu nie przyniosły efektów.
Porozumienie naftowe OPEC+ działa tylko na papierze i nie winduje ceny ropy między innymi dlatego, że Rosja może nadal mataczyć i przekraczać ustalone limity eksportu. Mimo to ropa znów kosztuje około 80 dolarów przekraczając granicę psychologiczną przez obawy przed atakami na Morzu Czerwonym.
Europa odeszła od importu rosyjskich surowców energetycznych i w coraz większym stopniu opiera się na dostawach z Zatoki Perskiej. Tymczasem Rosja zwiększyła eksport energii drogą morską do Azji, szukając rynków zbytu. W obliczu napięć na Bliskim Wschodzie wszystkie dostawy są obarczone wielkim ryzykiem.
Unia Europejska przyjęła kolejny, dwunasty pakiet sankcji nakładanych na Rosję za inwazję na Ukrainę. Wspólnota zaostrza przepisy monitoringu sprzedaży zbiornikowców do państw trzecich, importu i eksportu komponentów elektronicznych oraz wprowadza zakaz importu skroplonego propanu (LPG) z 12-miesięcznym okresem przejściowym.
Kazachska spółka państwowa KazMunaiGas ma okazję do przejęcia udziałów po Rosjanach w europejskich rafineriach. Mowa jest o rafineriach Isab we Włoszech, w bułgarskim Burgas oraz niemieckiej rafinerii Schwedt. Kazachowie mają obecnie zdecydowanie dobrą pozycję wyjściową, bo są już obecni na europejskim rynku paliwowym jako dostawca ropy.
