icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Jaką rolę w 2025 roku odegrają dane w energetyce?

Branża centrów danych w Polsce podnosi, że 2025 rok może być szczególnie ważny z punktu widzenia spółek energetycznych. Główną rolę w tym okresie może odegrać sztuczna inteligencja, której rozwój zwiększa jednak zapotrzebowanie na moc obliczeniową. Eksperci przewidują, że tendencja wzrostowa nie wyhamuje, a większe zapotrzebowanie na przechowywanie danych będzie sprzyjać dalszym inwestycjom.

W ostatnich latach Polska stała się jednym z ważniejszych ośrodków centrów danych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Świadczą o tym wielomilionowe inwestycje międzynarodowych gigantów takich jak Google, Amazon Web Services czy Microsoft. Wzrost zapotrzebowania na przechowywanie i przetwarzanie danych, wynikający z cyfryzacji procesów w firmach, edukacji, administracji publicznej i innych sektorach, w efekcie prowadzi do budowy nowych obiektów i rozwoju rynku. Eksperci przewidują, że tendencja wzrostowa nie wyhamuje, a większe zapotrzebowanie na przechowywanie danych będzie sprzyjało dalszym inwestycjom.

Rola danych w energetyce

– Dane ogrywają kluczową rolę w branży energetycznej i wpływają na całokształt funkcjonowania przedsiębiorstw z tego sektora. Trudno wyobrazić sobie cyfryzację i automatyzację procesów biznesowych bez wykorzystywania danych, szczególnie jeżeli chcemy dokonywać tego w czasie rzeczywistym. Bez kompletnych i wiarygodnych informacji nie jest możliwa obsługa klienta, trudno wyobrazić sobie możliwość prognozowania zapotrzebowania na energię, zarządzanie siecią dystrybucyjną, predykację awarii czy minimalizowanie strat sieciowych. W oparciu o posiadane dane firmy z branży energetycznej mogą wdrażać nowe produkty i usługi dla klientów. Dzięki danym będziemy mogli tworzyć lokalne rynki energii, lepiej zarządzać jej zużyciem czy też redukować emisję CO2 – mówi Tomasz Bendlewski, dyrektor pionu energetyki i gazownictwa Asseco Poland, dostawcy zaawansowanych rozwiązań IT.

– Należy podkreślić, że danych jest coraz więcej, a ich wpływ na branżę energetyczną będzie stale wzrastał. Można zaryzykować stwierdzenie, że podmiot, który będzie umiał je gromadzić i przetwarzać w optymalny sposób zyska lepszą pozycje rynkową i osiągnie przewagę konkurencyjną – dodaje w rozmowie z Biznes Alert.

Zielona energii i technologie

Eksperci Data4, jednego z największych operatorów i inwestorów na europejskim rynku centrów danych, podkreślają, że w Polsce szczególnie ważne będą działania związane z pozyskaniem zielonej energii, wdrożenie zrównoważonych technologii chłodzenia w nowo powstających obiektach, a także projekty w obszarze odzysku ciepła odpadowego.

– Wraz ze wzrostem mocy obliczeniowej, wynikającym z tego, że w coraz większym stopniu wszyscy korzystamy z narzędzi generatywnej sztucznej inteligencji, wzrasta zapotrzebowanie na energię. Wielkość polskiego rynku centrów danych stale rośnie.

Predykcje związane z rozwojem sektora wskazują, że jego wartość w Polsce wzrośnie do 6 mld zł w 2028 roku. – Celem jest budowa i eksploatacja centrów danych w taki sposób, aby sprostały one ogromnym wyzwaniom wynikającym z rozwoju nowych technologii, przy jednoczesnym ograniczeniu wpływu na środowisko – podkreśla Adam Ponichtera, dyrektor polskiego oddziału Data4.

Z danych Data4 wynika, że rosnąca popularność generatywnych aplikacji opartych na AI powoduje znaczne zwiększenie zużycia energii. Wykorzystanie tych innowacji technologicznych może pochłaniać nawet dziesięciokrotnie więcej energii niż standardowe usługi, takie jak wyszukiwarki internetowe.

Lawina danych

Branża podnosi, że z roku na rok ilość danych rośnie i będzie wzrastać. – W najbliższych latach możemy spodziewać się wręcz lawinowego ich przyrostu. Z jednej strony pojawiają się, czy też zyskają na znaczeniu, nowe źródła danych, jak np. szeroko rozumiany Internet rzeczy, magazyny energii, systemy klasy EMS (Energy Management System), czy nawet informacje pochodzące z pojazdów elektrycznych. Z drugiej, także w tradycyjnych źródłach danych spodziewamy się wzrostu ich ilości. Związane jest to z zachodzącymi zmianami w funkcjonowaniu polskiego rynku energii, czyli przykładowo wprowadzanym w tym roku II etapem rynku bilansującego, czy też przyszłym wdrożeniem centralnego systemu wymiany informacji – tłumaczy Tomasz Bendlewski.

– Dobrze można to zobrazować na przykładzie Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii (CSIRE). Szacujemy, że ilość pozyskiwanych danych wzrośnie ponad 35 tysięcy razy. Mam tu na myśli ilość danych pomiarowych dla okresów 15-minutowych w stosunku do obecnego rozliczenia opartego na pojedynczym odczycie (365 dni pomnożone przez 96 kwadransów na dobę). W początkowym okresie wzrost ilości danych dotyczyć będzie przede wszystkim prosumentów, czy też wspólnot energetycznych oraz odbiorców, którzy będą chcieli korzystać z dynamicznych cen energii. Docelowo, do końca 2028 roku, każdy odbiorca końcowy będzie posiadał licznik zdalnego odczytu – zaznacza dyrektor Asseco Poland.

– Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że w wyniku opisywanych wyżej zmian gwałtownie wzrosną koszty przedsiębiorstw energetycznych związane z pozyskiwaniem danych, ich gromadzeniem i przetwarzaniem, ale też zdecydowanie zmienią się stosowane technologie. – dodaje.

Energia bez węgla. Jak się dostosować?

Rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną zmusza firmy z sektora do poszukiwania innowacyjnych sposobów zasilania swojej infrastruktury przy jednoczesnym zminimalizowaniu śladu węglowego.

– Wszystkie firmy działające dzisiaj na rynku odczuwają wysoką i rosnącą presję kosztową, a w szczególności dotyczy to szeroko rozumianego sektora energetycznego. Podstawową drogą do obniżenia kosztów operacyjnych jest optymalizacja, w następnie automatyzacja masowych procesów biznesowych. Oferowane przez nas oprogramowanie służące do obsługi klienta AUMS Biling&CIS umożliwia optymalizację i automatyzację procesów masowych i jest to cecha pozytywnie wyróżniająca nas spośród wielu innych dostawców podobnych rozwiązań. W tym zakresie pracujemy także nad wykorzystaniem sztucznej inteligencji w niedalekiej przyszłości – mówi Tomasz Bendlewski.

– Prognozy mówiące o lawinowym przyroście danych w kolejnych latach powodują, że firmy muszą dostosowywać sposoby ich gromadzenia i przetwarzania w systemach wykorzystując m.in. technologię Big Data, chmurę czy sztuczną inteligencję. – W obszarze zarządzania danymi dostarczamy klientom także odrębne produkty dedykowane do gromadzenia i przetwarzania ogromnych ilości informacji. Z założenia umożliwiają one zastosowanie sztucznej inteligencji czy też do przetwarzanie w chmurze. Przykładami takich produktów są: AUMS RDPOM oraz Portal migracji danych w projekcie CSIRE – tłumaczy dyrektor Asseco.

– Asseco Poland przekształcając swoje produkty w otwarte i interoperacyjne systemy dla branży energetycznej bierze już udział w transformacji polskiej energetyki. Oferujemy systemy dostosowane do rosnących wymagań zrównoważonego rozwoju i dekarbonizacji sektora. Dodatkowo pracujemy nad szerszym zastosowaniem sztucznej inteligencji do prognozowania i predykcji opartych na zbiorach danych. Będą to odrębne, komercyjne produkty, które niewątpliwie wpłyną na optymalizację zużycia energii i zmniejszenie emisji CO2, czy też poprawę efektywności usług dystrybucyjnych – dodaje Bendlewski.

Bezpieczeństwo danych w energetyce

W ostatnich latach sytuacja geopolityczna Europy, w tym przede wszystkim inwazja Rosji na Ukrainę, sprawia, że firmy muszą zadbać o bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni. – Polska również jest celem cyberataków na infrastrukturę energetyczną, a ich liczba wzrasta w każdym roku. Mimo, iż na szczęście udaje nam się je odpierać na tyle skutecznie, że nie doświadczamy ich skutków, niewątpliwie wyzwania w zakresie bezpieczeństwa danych rosną – mówi dyrektor Bendlewski.

– Energetyka i gazownictwo należą do branż krytycznych, co oznacza, że mają kluczowe znaczenie dla całej gospodarki. Jeżeli ktoś chce zaszkodzić danemu państwu może za cel obrać właśnie firmy z tego sektora. […] O wadze cyberbezpieczeństwa świadczą skutki głośnych cyberataków m.in. na największy amerykański system rurociągów paliwowych Colonial Pipeline w 2021 roku, który spowodował przerwy w dostawach paliwa na wschodnim wybrzeżu USA. Inny przykład stanowi seria ataków na terenie Ukrainy. W 2015 roku atak na sieć energetyczną spowodował przerwy w dostawie prądu dla około 225 tysięcy osób w zachodniej części kraju. Z kolei w 2022 roku, podczas wojny, Rosja zaatakowała ukraińską infrastrukturę energetyczną, używając złośliwego oprogramowania Industroyer2. Obok cyberataków także wiele rosyjskich ataków bombowych kierowanych jest na zniszczenie infrastruktury energetycznej, co także potwierdza jej krytyczne znaczenia dla państwa – wylicza dyrektor Asseco.

Świadomość i wiedza o danych w Polsce

Z badania IMAS International przeprowadzonego dla serwisu ChronPESEL.pl wynika, że prawie jedna piąta Polaków ocenia swoją wiedzę o bezpieczeństwie danych osobowych jako niską lub bardzo niską, a ponad połowa jako średnią. Data4 zaznacza, że to właśnie współpraca z lokalnymi społecznościami i budowanie świadomości, czym tak naprawdę są centra danych, jest jednym z najważniejszych elementów dla rozwoju sektora.

– Mimo tego, że jako społeczeństwo ciągle korzystamy z cyfrowych usług, które nie mogą działać efektywnie bez centrów danych, to sam sposób funkcjonowania tych obiektów wciąż pozostaje nowością dla obywateli. Polska gospodarka jako jedna z najdynamiczniej rozwijających się w Europie Środkowo-Wschodniej, stawia coraz większy nacisk na rozwój infrastruktury technologicznej. Centra danych będą więc coraz częściej elementem miejskiego krajobrazu. Aglomeracja warszawska dysponuje potencjałem rozwoju cyfrowego i stanowi strategiczny węzeł dla połączeń między Europą Zachodnią, Wschodnią oraz Skandynawią – blisko 60 procent biznesu jest zlokalizowane właśnie tutaj. To szansa na rozwój, tworzenie miejsc pracy i partnerstw z lokalnymi szkołami czy przedsiębiorstwami. To także możliwość przejrzystej komunikacji związanej z działalnością sektora centrów danych. Taka strategia nie tylko pozwoli sprostać wymaganiom coraz bardziej scyfryzowanej gospodarki, ale także tworzyć dodatkowe możliwości i kreować korzyści w otoczeniu centrów danych – podkreśla firma.

Zdaniem analityków, lokalne rynki to przyszłość energetyki, a ich masowe wdrożenie pozwoli w pełni przeprowadzić transformację energetyczną i dekarbonizację sektora. – Niezależnie od oceny trafności tej tezy, należy zgodzić się z tym, że takie lokalne rynki już powstają i będą powstawać, a Asseco Poland chciałoby również w tym obszarze pełnić rolę wiodącego partnera technologicznego dla branży energetycznej – komentuje Tomasz Bendlewski.

Jędrzej Stachura

KGHM uczy spółki skarbu państwa jak chronić się przed cyberatakami

Branża centrów danych w Polsce podnosi, że 2025 rok może być szczególnie ważny z punktu widzenia spółek energetycznych. Główną rolę w tym okresie może odegrać sztuczna inteligencja, której rozwój zwiększa jednak zapotrzebowanie na moc obliczeniową. Eksperci przewidują, że tendencja wzrostowa nie wyhamuje, a większe zapotrzebowanie na przechowywanie danych będzie sprzyjać dalszym inwestycjom.

W ostatnich latach Polska stała się jednym z ważniejszych ośrodków centrów danych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Świadczą o tym wielomilionowe inwestycje międzynarodowych gigantów takich jak Google, Amazon Web Services czy Microsoft. Wzrost zapotrzebowania na przechowywanie i przetwarzanie danych, wynikający z cyfryzacji procesów w firmach, edukacji, administracji publicznej i innych sektorach, w efekcie prowadzi do budowy nowych obiektów i rozwoju rynku. Eksperci przewidują, że tendencja wzrostowa nie wyhamuje, a większe zapotrzebowanie na przechowywanie danych będzie sprzyjało dalszym inwestycjom.

Rola danych w energetyce

– Dane ogrywają kluczową rolę w branży energetycznej i wpływają na całokształt funkcjonowania przedsiębiorstw z tego sektora. Trudno wyobrazić sobie cyfryzację i automatyzację procesów biznesowych bez wykorzystywania danych, szczególnie jeżeli chcemy dokonywać tego w czasie rzeczywistym. Bez kompletnych i wiarygodnych informacji nie jest możliwa obsługa klienta, trudno wyobrazić sobie możliwość prognozowania zapotrzebowania na energię, zarządzanie siecią dystrybucyjną, predykację awarii czy minimalizowanie strat sieciowych. W oparciu o posiadane dane firmy z branży energetycznej mogą wdrażać nowe produkty i usługi dla klientów. Dzięki danym będziemy mogli tworzyć lokalne rynki energii, lepiej zarządzać jej zużyciem czy też redukować emisję CO2 – mówi Tomasz Bendlewski, dyrektor pionu energetyki i gazownictwa Asseco Poland, dostawcy zaawansowanych rozwiązań IT.

– Należy podkreślić, że danych jest coraz więcej, a ich wpływ na branżę energetyczną będzie stale wzrastał. Można zaryzykować stwierdzenie, że podmiot, który będzie umiał je gromadzić i przetwarzać w optymalny sposób zyska lepszą pozycje rynkową i osiągnie przewagę konkurencyjną – dodaje w rozmowie z Biznes Alert.

Zielona energii i technologie

Eksperci Data4, jednego z największych operatorów i inwestorów na europejskim rynku centrów danych, podkreślają, że w Polsce szczególnie ważne będą działania związane z pozyskaniem zielonej energii, wdrożenie zrównoważonych technologii chłodzenia w nowo powstających obiektach, a także projekty w obszarze odzysku ciepła odpadowego.

– Wraz ze wzrostem mocy obliczeniowej, wynikającym z tego, że w coraz większym stopniu wszyscy korzystamy z narzędzi generatywnej sztucznej inteligencji, wzrasta zapotrzebowanie na energię. Wielkość polskiego rynku centrów danych stale rośnie.

Predykcje związane z rozwojem sektora wskazują, że jego wartość w Polsce wzrośnie do 6 mld zł w 2028 roku. – Celem jest budowa i eksploatacja centrów danych w taki sposób, aby sprostały one ogromnym wyzwaniom wynikającym z rozwoju nowych technologii, przy jednoczesnym ograniczeniu wpływu na środowisko – podkreśla Adam Ponichtera, dyrektor polskiego oddziału Data4.

Z danych Data4 wynika, że rosnąca popularność generatywnych aplikacji opartych na AI powoduje znaczne zwiększenie zużycia energii. Wykorzystanie tych innowacji technologicznych może pochłaniać nawet dziesięciokrotnie więcej energii niż standardowe usługi, takie jak wyszukiwarki internetowe.

Lawina danych

Branża podnosi, że z roku na rok ilość danych rośnie i będzie wzrastać. – W najbliższych latach możemy spodziewać się wręcz lawinowego ich przyrostu. Z jednej strony pojawiają się, czy też zyskają na znaczeniu, nowe źródła danych, jak np. szeroko rozumiany Internet rzeczy, magazyny energii, systemy klasy EMS (Energy Management System), czy nawet informacje pochodzące z pojazdów elektrycznych. Z drugiej, także w tradycyjnych źródłach danych spodziewamy się wzrostu ich ilości. Związane jest to z zachodzącymi zmianami w funkcjonowaniu polskiego rynku energii, czyli przykładowo wprowadzanym w tym roku II etapem rynku bilansującego, czy też przyszłym wdrożeniem centralnego systemu wymiany informacji – tłumaczy Tomasz Bendlewski.

– Dobrze można to zobrazować na przykładzie Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii (CSIRE). Szacujemy, że ilość pozyskiwanych danych wzrośnie ponad 35 tysięcy razy. Mam tu na myśli ilość danych pomiarowych dla okresów 15-minutowych w stosunku do obecnego rozliczenia opartego na pojedynczym odczycie (365 dni pomnożone przez 96 kwadransów na dobę). W początkowym okresie wzrost ilości danych dotyczyć będzie przede wszystkim prosumentów, czy też wspólnot energetycznych oraz odbiorców, którzy będą chcieli korzystać z dynamicznych cen energii. Docelowo, do końca 2028 roku, każdy odbiorca końcowy będzie posiadał licznik zdalnego odczytu – zaznacza dyrektor Asseco Poland.

– Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że w wyniku opisywanych wyżej zmian gwałtownie wzrosną koszty przedsiębiorstw energetycznych związane z pozyskiwaniem danych, ich gromadzeniem i przetwarzaniem, ale też zdecydowanie zmienią się stosowane technologie. – dodaje.

Energia bez węgla. Jak się dostosować?

Rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną zmusza firmy z sektora do poszukiwania innowacyjnych sposobów zasilania swojej infrastruktury przy jednoczesnym zminimalizowaniu śladu węglowego.

– Wszystkie firmy działające dzisiaj na rynku odczuwają wysoką i rosnącą presję kosztową, a w szczególności dotyczy to szeroko rozumianego sektora energetycznego. Podstawową drogą do obniżenia kosztów operacyjnych jest optymalizacja, w następnie automatyzacja masowych procesów biznesowych. Oferowane przez nas oprogramowanie służące do obsługi klienta AUMS Biling&CIS umożliwia optymalizację i automatyzację procesów masowych i jest to cecha pozytywnie wyróżniająca nas spośród wielu innych dostawców podobnych rozwiązań. W tym zakresie pracujemy także nad wykorzystaniem sztucznej inteligencji w niedalekiej przyszłości – mówi Tomasz Bendlewski.

– Prognozy mówiące o lawinowym przyroście danych w kolejnych latach powodują, że firmy muszą dostosowywać sposoby ich gromadzenia i przetwarzania w systemach wykorzystując m.in. technologię Big Data, chmurę czy sztuczną inteligencję. – W obszarze zarządzania danymi dostarczamy klientom także odrębne produkty dedykowane do gromadzenia i przetwarzania ogromnych ilości informacji. Z założenia umożliwiają one zastosowanie sztucznej inteligencji czy też do przetwarzanie w chmurze. Przykładami takich produktów są: AUMS RDPOM oraz Portal migracji danych w projekcie CSIRE – tłumaczy dyrektor Asseco.

– Asseco Poland przekształcając swoje produkty w otwarte i interoperacyjne systemy dla branży energetycznej bierze już udział w transformacji polskiej energetyki. Oferujemy systemy dostosowane do rosnących wymagań zrównoważonego rozwoju i dekarbonizacji sektora. Dodatkowo pracujemy nad szerszym zastosowaniem sztucznej inteligencji do prognozowania i predykcji opartych na zbiorach danych. Będą to odrębne, komercyjne produkty, które niewątpliwie wpłyną na optymalizację zużycia energii i zmniejszenie emisji CO2, czy też poprawę efektywności usług dystrybucyjnych – dodaje Bendlewski.

Bezpieczeństwo danych w energetyce

W ostatnich latach sytuacja geopolityczna Europy, w tym przede wszystkim inwazja Rosji na Ukrainę, sprawia, że firmy muszą zadbać o bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni. – Polska również jest celem cyberataków na infrastrukturę energetyczną, a ich liczba wzrasta w każdym roku. Mimo, iż na szczęście udaje nam się je odpierać na tyle skutecznie, że nie doświadczamy ich skutków, niewątpliwie wyzwania w zakresie bezpieczeństwa danych rosną – mówi dyrektor Bendlewski.

– Energetyka i gazownictwo należą do branż krytycznych, co oznacza, że mają kluczowe znaczenie dla całej gospodarki. Jeżeli ktoś chce zaszkodzić danemu państwu może za cel obrać właśnie firmy z tego sektora. […] O wadze cyberbezpieczeństwa świadczą skutki głośnych cyberataków m.in. na największy amerykański system rurociągów paliwowych Colonial Pipeline w 2021 roku, który spowodował przerwy w dostawach paliwa na wschodnim wybrzeżu USA. Inny przykład stanowi seria ataków na terenie Ukrainy. W 2015 roku atak na sieć energetyczną spowodował przerwy w dostawie prądu dla około 225 tysięcy osób w zachodniej części kraju. Z kolei w 2022 roku, podczas wojny, Rosja zaatakowała ukraińską infrastrukturę energetyczną, używając złośliwego oprogramowania Industroyer2. Obok cyberataków także wiele rosyjskich ataków bombowych kierowanych jest na zniszczenie infrastruktury energetycznej, co także potwierdza jej krytyczne znaczenia dla państwa – wylicza dyrektor Asseco.

Świadomość i wiedza o danych w Polsce

Z badania IMAS International przeprowadzonego dla serwisu ChronPESEL.pl wynika, że prawie jedna piąta Polaków ocenia swoją wiedzę o bezpieczeństwie danych osobowych jako niską lub bardzo niską, a ponad połowa jako średnią. Data4 zaznacza, że to właśnie współpraca z lokalnymi społecznościami i budowanie świadomości, czym tak naprawdę są centra danych, jest jednym z najważniejszych elementów dla rozwoju sektora.

– Mimo tego, że jako społeczeństwo ciągle korzystamy z cyfrowych usług, które nie mogą działać efektywnie bez centrów danych, to sam sposób funkcjonowania tych obiektów wciąż pozostaje nowością dla obywateli. Polska gospodarka jako jedna z najdynamiczniej rozwijających się w Europie Środkowo-Wschodniej, stawia coraz większy nacisk na rozwój infrastruktury technologicznej. Centra danych będą więc coraz częściej elementem miejskiego krajobrazu. Aglomeracja warszawska dysponuje potencjałem rozwoju cyfrowego i stanowi strategiczny węzeł dla połączeń między Europą Zachodnią, Wschodnią oraz Skandynawią – blisko 60 procent biznesu jest zlokalizowane właśnie tutaj. To szansa na rozwój, tworzenie miejsc pracy i partnerstw z lokalnymi szkołami czy przedsiębiorstwami. To także możliwość przejrzystej komunikacji związanej z działalnością sektora centrów danych. Taka strategia nie tylko pozwoli sprostać wymaganiom coraz bardziej scyfryzowanej gospodarki, ale także tworzyć dodatkowe możliwości i kreować korzyści w otoczeniu centrów danych – podkreśla firma.

Zdaniem analityków, lokalne rynki to przyszłość energetyki, a ich masowe wdrożenie pozwoli w pełni przeprowadzić transformację energetyczną i dekarbonizację sektora. – Niezależnie od oceny trafności tej tezy, należy zgodzić się z tym, że takie lokalne rynki już powstają i będą powstawać, a Asseco Poland chciałoby również w tym obszarze pełnić rolę wiodącego partnera technologicznego dla branży energetycznej – komentuje Tomasz Bendlewski.

Jędrzej Stachura

KGHM uczy spółki skarbu państwa jak chronić się przed cyberatakami

Najnowsze artykuły