Chiny mogą reanimować rynek ropy

15 października 2015, 09:26 Alert

(Wojciech Jakóbik)

Według wyliczeń ośrodka FGE w drugiej połowie 2015 roku import ropy naftowej do Chin wzrośnie o 12 procent w porównaniu do pierwszej. Państwo Środka importuje około 60 procent surowca będącego w obrocie na światowych rynkach. Jego zamówienia decydują o cenach baryłki.

Chińczycy planują zwiększyć swoje rezerwy ropy do poziomu równego importowi za 90 dni. To forma zabezpieczenia na wypadek przerw dostaw i środek do gry ceną surowca. Pekin gromadzi zapasy w obecnym okresie przeceny, aby pożytkować je, gdy ropa znów zdrożeje.

Na chiński rynek patrzą handlarze ropą na całym świecie. Obserwowane w ostatnich miesiącach spowolnienie rozwoju gospodarczego Państwa Środka i spadek wzrostu importu (1,3 procent we wrześniu 2015 roku) powodują, że rośnie nadpodaż ropy na rynkach, a przez to spada cena.

O 9.00 polskiego czasu 15 października baryłka Brent drożała o 0,16 procent do poziomu 49,23 dolarów. WTI taniało o 0,45 procent do poziomu 46,43 dolarów za baryłkę.