icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Chiny pomogą Ukrainie uniezależnić się od rosyjskiego gazu

(Ria Novosti/Interfax Ukraina/Naftogaz Ukrainy/Patrycja Rapacka)

Andriej Kobolew, prezes ukraińskiej spółki Naftogaz Ukrainy, poinformował w rozmowie z dziennikarzami, że Kijów dostanie kredyt na inwestycje w energetyce w wysokości 3,65 miliardów dolarów od Państwowego Banku Rozwoju Chińskiej Republiki Ludowej (China Development Bank Corporation). Warunki jego przyznania były uzgodnione przez Kijów i Pekin jeszcze w 2012 roku.

W grudniu 2012 roku Naftogaz Ukrainu oraz Chiny podpisały porozumienie o udzieleniu kredytu w wysokości 3,7 miliardów dolarów na cele związane z realizacją programu zastąpienia gazu ziemnego węglem w wytwórstwie energii elektrycznej. Program ten obejmował m.in. zbudowanie na Ukrainie pięciu elektrowni węglowych, z których dwie miały być zlokalizowane w obwodzie ługańskim zajętym obecnie przez rosyjskich bojowników. Jak czytamy na stronie Ria Novosti, jeden projekt miał być podjęty jeszcze w czerwcu 2013 roku, jednak nie udało się to. W efekcie Ukraina postanowiła całkowicie zrezygnować z budowy.

Jak podają ukraińskie i rosyjskie media, 3 listopada 2105 roku Kijów i Pekin podpisały memorandum o porozumieniu odnośnie budowy w stolicy Ukrainy elektrowni z węglowymi kotłami fluidalnymi. Łączna moc nowych obiektów ma wynosić koło 820 MW, moc cieplna – do 1000 kcal/h. Wartość projektu – według Kobolewa – to 1,35 miliardów dolarów.  

– Finansowanie tego projektu będzie realizowane na bazie środków w ramach chińskiego kredytu z państwową gwarancją. Kredyt był uzgodniony kilka lat temu, jego łączna suma przewyższa 3 miliardów dolarów – poinformował Kobolew.

Przedstawiciel Naftogazu podał do informacji, że z pomocą chińskich środków, jego spółka będzie realizować kilka projektów zmierzających do zmniejszenia zależności Ukrainy od importu gazu ziemnego. – Pozostałe 2 miliardy dolarów będą przeznaczone na inne projekty, wśród których są też i te priorytetowe. Niektóre z nich są obecnie analizowane w Ministerstwie Gospodarki. Mam nadzieję, że projekt wymiany systemów grzewczych będzie ostatecznie zatwierdzony do realizacji. Celem tego projektu jest zmniejszenie konsumpcji gazu w prywatnym sektorze – dodał Kobolew.

Ponadto, część środków z kredytu ma być przeznaczona na zakup technologii dla Ukrgazdobyczy, czyli firmy serwisującej wydobycie węglowodorów na Ukrainie.

Warto dodać, że 23 października 2015 roku w Berlinie przedstawiciele Naftogazu podpisali porozumienie z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju o udzielnie kredytu w wysokości 300 milionów dolarów na zakup gazu ziemnego.

Jak czytamy na stronie spółki Naftogaz Ukrainy, państwo musi zapewnić wszystkim odbiorcom w Kijowie około 3300 milionów kWh energii elektrycznej oraz 13,8 milionów kcal mocy cieplnej w ciągu roku. Głównymi dostawcami energii dla Kijowa jest Kyivenergo (zaopatruje stolicę w 89 procent energii elektrycznej oraz 75 procent mocy cieplnej) oraz Elektrociepłownia Darnicka (dostarcza około 11 procent elektroenergii oraz 25 procent mocy cieplnej).

Więcej informacji:

Demczyszyn: Ukraina nie płaci Rosji za dostarczaną do Donbasu energię elektryczną

Ukraina może doraźnie pomóc Polsce. Długofalowo potrzebujemy więcej własnej energii (RAPORT)

Rosja płaci za energię dla Krymu. Ukraina sprowadza ją z Rosji

(Ria Novosti/Interfax Ukraina/Naftogaz Ukrainy/Patrycja Rapacka)

Andriej Kobolew, prezes ukraińskiej spółki Naftogaz Ukrainy, poinformował w rozmowie z dziennikarzami, że Kijów dostanie kredyt na inwestycje w energetyce w wysokości 3,65 miliardów dolarów od Państwowego Banku Rozwoju Chińskiej Republiki Ludowej (China Development Bank Corporation). Warunki jego przyznania były uzgodnione przez Kijów i Pekin jeszcze w 2012 roku.

W grudniu 2012 roku Naftogaz Ukrainu oraz Chiny podpisały porozumienie o udzieleniu kredytu w wysokości 3,7 miliardów dolarów na cele związane z realizacją programu zastąpienia gazu ziemnego węglem w wytwórstwie energii elektrycznej. Program ten obejmował m.in. zbudowanie na Ukrainie pięciu elektrowni węglowych, z których dwie miały być zlokalizowane w obwodzie ługańskim zajętym obecnie przez rosyjskich bojowników. Jak czytamy na stronie Ria Novosti, jeden projekt miał być podjęty jeszcze w czerwcu 2013 roku, jednak nie udało się to. W efekcie Ukraina postanowiła całkowicie zrezygnować z budowy.

Jak podają ukraińskie i rosyjskie media, 3 listopada 2105 roku Kijów i Pekin podpisały memorandum o porozumieniu odnośnie budowy w stolicy Ukrainy elektrowni z węglowymi kotłami fluidalnymi. Łączna moc nowych obiektów ma wynosić koło 820 MW, moc cieplna – do 1000 kcal/h. Wartość projektu – według Kobolewa – to 1,35 miliardów dolarów.  

– Finansowanie tego projektu będzie realizowane na bazie środków w ramach chińskiego kredytu z państwową gwarancją. Kredyt był uzgodniony kilka lat temu, jego łączna suma przewyższa 3 miliardów dolarów – poinformował Kobolew.

Przedstawiciel Naftogazu podał do informacji, że z pomocą chińskich środków, jego spółka będzie realizować kilka projektów zmierzających do zmniejszenia zależności Ukrainy od importu gazu ziemnego. – Pozostałe 2 miliardy dolarów będą przeznaczone na inne projekty, wśród których są też i te priorytetowe. Niektóre z nich są obecnie analizowane w Ministerstwie Gospodarki. Mam nadzieję, że projekt wymiany systemów grzewczych będzie ostatecznie zatwierdzony do realizacji. Celem tego projektu jest zmniejszenie konsumpcji gazu w prywatnym sektorze – dodał Kobolew.

Ponadto, część środków z kredytu ma być przeznaczona na zakup technologii dla Ukrgazdobyczy, czyli firmy serwisującej wydobycie węglowodorów na Ukrainie.

Warto dodać, że 23 października 2015 roku w Berlinie przedstawiciele Naftogazu podpisali porozumienie z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju o udzielnie kredytu w wysokości 300 milionów dolarów na zakup gazu ziemnego.

Jak czytamy na stronie spółki Naftogaz Ukrainy, państwo musi zapewnić wszystkim odbiorcom w Kijowie około 3300 milionów kWh energii elektrycznej oraz 13,8 milionów kcal mocy cieplnej w ciągu roku. Głównymi dostawcami energii dla Kijowa jest Kyivenergo (zaopatruje stolicę w 89 procent energii elektrycznej oraz 75 procent mocy cieplnej) oraz Elektrociepłownia Darnicka (dostarcza około 11 procent elektroenergii oraz 25 procent mocy cieplnej).

Więcej informacji:

Demczyszyn: Ukraina nie płaci Rosji za dostarczaną do Donbasu energię elektryczną

Ukraina może doraźnie pomóc Polsce. Długofalowo potrzebujemy więcej własnej energii (RAPORT)

Rosja płaci za energię dla Krymu. Ukraina sprowadza ją z Rosji

Najnowsze artykuły