W 2024 roku Chiny rozpoczęły budowę nowych elektrowni węglowych o łącznej mocy 94,5 gigawatów (GW), co stanowi najwyższy poziom od niemal dekady. Ten gwałtowny wzrost podważa wcześniejsze zobowiązania Pekinu do ograniczania wykorzystania węgla i przyspieszenia transformacji energetycznej.
Decyzja o rozbudowie energetyki węglowej wynika przede wszystkim z obaw o stabilność dostaw energii w kraju. W 2023 roku Chiny doświadczyły poważnych niedoborów energii, spowodowanych rosnącym zapotrzebowaniem i nieprzewidywalnymi warunkami pogodowymi.
Mimo to, władze chińskie deklarują, że celem nowych elektrowni jest wsparcie odnawialnych źródeł energii (OZE), a nie zwiększenie emisji CO₂. W praktyce jednak utrzymanie wysokiego udziału węgla w miksie energetycznym może opóźnić proces dekarbonizacji chińskiej gospodarki.
Rekordowy wzrost odnawialnych źródeł energii – ale czy to wystarczy?
Obok nowych elektrowni węglowych, Chiny intensywnie inwestują w energetykę odnawialną. W 2024 roku kraj osiągnął 356 GW nowej mocy zainstalowanej w elektrowniach wiatrowych i słonecznych. Dzięki temu cel 1 200 GW mocy z OZE, wyznaczony na 2030 rok, został osiągnięty sześć lat wcześniej.
Jednak, jak wskazują eksperci, sam wzrost mocy OZE nie wystarczy, jeśli kraj nie rozwiąże problemu integracji odnawialnej energii z siecią. Obecna infrastruktura elektroenergetyczna nie jest w stanie efektywnie zarządzać dużą ilością energii pochodzącej z niestabilnych źródeł, takich jak wiatr i słońce.
W efekcie, w wielu regionach dochodzi do sytuacji, w których nadwyżki energii odnawialnej są marnowane, a system nadal w dużym stopniu polega na elektrowniach węglowych, które zapewniają stabilność dostaw energii.
Czy Chiny mogą zrealizować swoje zobowiązania klimatyczne?
Eksperci ostrzegają, że tak intensywny rozwój energetyki węglowej może znacząco opóźnić chińskie wysiłki na rzecz redukcji emisji gazów cieplarnianych. Qi Qin, badacz z Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA), podkreśla, że “jeśli węgiel utrzyma wysoki udział w chińskim systemie energetycznym przez zbyt długi czas, osiągnięcie szybkiego spadku emisji będzie znacznie trudniejsze”.
Reuters / Mateusz Gibała
Pekin zaproponował rozmowy USA-Rosja w celu zakończenia wojny, ale bez Ukrainy