icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Niemcy skradli Polakom gazowe serce Czechów

Czesi zarezerwowali dostęp do 2 mld m sześc. przepustowości terminalu Stade LNG w Niemczech od 2027 roku. Wcześniej badanie rynku w Polsce nie pozwoliło zebrać wystarczającej ilości chętnych do zapełnienia przepustowości rozważanej, drugiej jednostki FSRU2, czyli pływającego gazoportu, w Zatoce Gdańskiej.

Premier Czech Petr Fiala ujawnił, że państwowy CEZ zdecydował się zarezerwować przepustowość stacjonarnego terminalu LNG w Stade. Ma być gotowy w 2027 roku a wcześniej stanie tam pływający gazoport FSRU, na przełomie tego roku.

Terminal stacjonarny Stade LNG o planowanej przepustowości 13,3 mld m sześc. rocznie to obiekt budowany w Dolnej Saksonii w trybie przyspieszonym w czasie kryzysu energetycznego podsycanego przez Rosję. Kontrakt opiewa na 2 mld m sześc. rocznie dostępu do przepustowości przez 15 lat z opcją przedłużenia o kolejną dekadę. Czesi mają także zarezerwowaną przepustowość 3 mld m sześc. rocznie terminalu Eemshaven w Holandii. Zużywają rocznie około 6 mld m sześc. rocznie. Oprócz CEZ przepustowość Stade zarezerwowały już niemieckie EnBW oraz Securing Energy For Europe powstała po nacjonalizacji aktywów Gazprom Germania.

Polacy rozważali sprowadzenie dwóch FSRU, w tym jednego na potrzeby sąsiadów, na czele z Czechami. Przepustowość pierwszego w wysokości 6,1 mld m sześc. rocznie została zarezerwowana w całości przez polski Orlen. Druga jednostka mogła osiągnąć przepustowość do 4,5 mld m sześc. rocznie, ale wymagała wiążących deklaracji z rynku, których nie udało się zebrać. Polacy planują uruchomić FSRU w 2027 roku.

Dostawy LNG spoza Rosji pozwolą Czechom oraz innym krajom regionu porzucić surowiec rosyjski do 2027 roku zgodnie z unijnym planem REPowerEU.

Reuters / Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Czeski film wokół pływającego gazoportu w Polsce

Czesi zarezerwowali dostęp do 2 mld m sześc. przepustowości terminalu Stade LNG w Niemczech od 2027 roku. Wcześniej badanie rynku w Polsce nie pozwoliło zebrać wystarczającej ilości chętnych do zapełnienia przepustowości rozważanej, drugiej jednostki FSRU2, czyli pływającego gazoportu, w Zatoce Gdańskiej.

Premier Czech Petr Fiala ujawnił, że państwowy CEZ zdecydował się zarezerwować przepustowość stacjonarnego terminalu LNG w Stade. Ma być gotowy w 2027 roku a wcześniej stanie tam pływający gazoport FSRU, na przełomie tego roku.

Terminal stacjonarny Stade LNG o planowanej przepustowości 13,3 mld m sześc. rocznie to obiekt budowany w Dolnej Saksonii w trybie przyspieszonym w czasie kryzysu energetycznego podsycanego przez Rosję. Kontrakt opiewa na 2 mld m sześc. rocznie dostępu do przepustowości przez 15 lat z opcją przedłużenia o kolejną dekadę. Czesi mają także zarezerwowaną przepustowość 3 mld m sześc. rocznie terminalu Eemshaven w Holandii. Zużywają rocznie około 6 mld m sześc. rocznie. Oprócz CEZ przepustowość Stade zarezerwowały już niemieckie EnBW oraz Securing Energy For Europe powstała po nacjonalizacji aktywów Gazprom Germania.

Polacy rozważali sprowadzenie dwóch FSRU, w tym jednego na potrzeby sąsiadów, na czele z Czechami. Przepustowość pierwszego w wysokości 6,1 mld m sześc. rocznie została zarezerwowana w całości przez polski Orlen. Druga jednostka mogła osiągnąć przepustowość do 4,5 mld m sześc. rocznie, ale wymagała wiążących deklaracji z rynku, których nie udało się zebrać. Polacy planują uruchomić FSRU w 2027 roku.

Dostawy LNG spoza Rosji pozwolą Czechom oraz innym krajom regionu porzucić surowiec rosyjski do 2027 roku zgodnie z unijnym planem REPowerEU.

Reuters / Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Czeski film wokół pływającego gazoportu w Polsce

Najnowsze artykuły