EnergetykaGaz.Wszystko

Czy ukraińskie miasteczko stało się pionkiem w grze Putina?

Jak poinformowała Gazeta Wyborcza,  prezydent Rosji Władimir Putin zezwolił na dostawy ukraińskiego gazu do ukraińskiego Heniczeska. Jest to kolejny epizod ukraińsko-rosyjskiej “wojny energetycznej”, a zarazem dowód na siłę moskiewskiej propagandy.

Jak podaje gazeta, cała historia zaczęła się wraz z nowym rokiem, kiedy to na skutek braku dostaw gazu z Krymu, w ukraińskim Heniczesku pojawiły się problemy z ogrzewaniem. 4 stycznia sam prezydent Putin podjął decyzję, aby gaz do tego miasta popłynął, twierdząc, że robi to z powodów humanitarnych, w dodatku na prośbę jego mera, który jednak wszystkiemu zaprzecza.

Internet zalała fala żartów sytuujących mera Heniczeska wśród najbardziej wpływowych osób na świecie jako, że jednym telefonem potrafił załatwić to co chce.

Jednak jak pisze Gazeta Wyborcza,  ,,za żartami kryją się poważne kwestie. W rosyjskich komunikatach o wznowieniu dostaw zabrakło jednej istotnej informacji: gaz, który Rosjanie zdecydowali się znów przesyłać, jest ukraiński”, po prostu trafiał do tego miasteczka przez Krym, a wydobywany jest na terytorium Ukrainy.

Ukraińscy eksperci twierdzą, że cała historia z Heniczeskiem, jest propagandową akcją Kremla, który chce pokazać, że w przeciwieństwie do Ukraińców, którzy blokują dostawy na Krym, kieruje się względami humanitarnymi.

Źródło: Gazeta Wyborcza

 

 

 


Powiązane artykuły

AI

Bitwa o AI. Zadecydują cena prądu i emisje

Rosnące zapotrzebowanie na moc obliczeniową dla AI grozi wzrostem emisji CO2. Niemieccy urzędnicy obawiają się, że centra danych mogą przenosić...
Niemcy, sieć elektroenergetyczna. Źródło: Freepik

Fala upałów i awarie. U Niemców coraz częściej gaśnie światło

Lokalne blackouty stają się tego lata plagą niemieckiej prowincji. Powodem przerw w dostawach prądu są najczęściej awarie kabli i mniejszych...
Minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska podczas konferencji prasowej Urzędem Miasta Bydgoszczy, 4 bm. Konferencja dot. wsparcia finansowego na działania związane z rekultywacją wielkoobszarowych terenów poprzemysłowych i adaptacją do zmian klimatu, a także rządowego wsparcia dla terenów po dawnym Zachemie. (jm) PAP/Tytus Żmijewski

Inwestycje w wielkoskalowe OZE mniejsze niż zakłada ministerstwo klimatu

Inwestycje w duże farmy fotowoltaiczne istotnie zwolniły. Moc nowych instalacji, którym koncesje wydał w półroczu 2025 roku Urząd Regulacji Energetyki...

Udostępnij:

Facebook X X X