Duński Parlament zdecydował o zakończeniu poszukiwania oraz wydobycia ropy i gazu na Morzu Północnym do 2050 roku, a także anulowaniu ostatniej rundy licencyjnej.
Przyszłość działalności Danii w kwestiach ropy i gazu na Morzu Północnym była sprawą polityczną po tym, jak kraj ten uzgodnił w zeszłym roku jeden z najbardziej ambitnych celów klimatycznych na świecie, jakim jest zmniejszenie emisji o 70 procent do 2030 roku i neutralność klimatyczna w 2050 roku.
Co zawiera umowa kończącą wydobycie?
Umowa uzgodniona przez członków Parlamentu w czwartek anuluje zaplanowaną ósmą rundę koncesyjną i wszelkie przyszłe przetargi, a jednocześnie uczyni 2050 rok ostatnim okresem wydobywania paliw kopalnych na Morzu Północnym. – Kończymy erę paliw kopalnych – powiedział minister klimatu Dan Joergensen.
- Umowa składa się z następujących głównych elementów Ostateczna data zakończenia wydobycia ropy i gazu to 2050 rok;
- Anulowanie 8. rundy licencjonowania i wszystkich przyszłych rund;
- Zobowiązanie do poprowadzenia globalnej kampanii na temat roli krajów produkujących paliwa kopalne;
- Inicjatywa na rzecz sprawiedliwej transformacji w dotkniętych regionach w celu zapewnienia rozwoju i zatrudnienia;
- Pozostałe zasady ustalono w celu zapewnienia stabilności, w tym dostęp do dwóch innych systemów licencjonowania o ograniczonym zakresie. Jednak wszelkie takie zezwolenia nadal musiałyby być zgodne z datą 2050 roku;
- Analiza potencjału elektryfikacji obecnej produkcji na Morzu Północnym;
- Inicjatywa mająca na celu zbadanie potencjału wychwytywania i składowania dwutlenku węgla przy użyciu starych odwiertów naftowych i gazowych
Ósma runda koncesyjna stała pod dużym znakiem zapytania po wycofaniu się spółki energetycznej Total z procesu przetargowego w październiku. Wówczas chętna byłą tylko jedna firma.Dania jest największym producentem ropy i jednym z największych producentów gazu w Unii Europejskiej, nie licząc Norwegii i Wielkiej Brytanii. Szacuje się, że Dania wydobędzie 83 000 baryłek ropy naftowej i kolejne 21 000 baryłek ekwiwalentu ropy w 2020 roku.
En vigtig beslutning for Danmark som forhåbenligt kan inspirere andre lande! https://t.co/3fggTLdU2C
— Dan Jørgensen (@DanJoergensen) December 4, 2020
80 lat wydobycia węglowodorów i koniec
Anulowany przetarg i data końcowa wydobycia w 2050 roku przełożyłyby się na stratę 13 miliardów koron duńskich (2,1 miliarda dolarów) – szacuje ministerstwo klimatu, energii i usług komunalnych. Resort stwierdził jednak, że ta kwota jest obarczona znaczną niepewnością. W czerwcu niezależny doradca rządowy zalecił zakończenie wszelkich przyszłych poszukiwań ropy i gazu na Morzu Północnym, mówiąc, że kontynuacja tych działań zaszkodzi ambicjom kraju jako lidera w walce ze zmianami klimatycznymi.
Dania rozpoczęła wydobycie paliw kopalnych na Morzu Północnym w 1972 roku i od tego czasu dochody z podatków i związane z nimi zatrudnienie stały się kamieniem węgielnym w budowaniu i utrzymywaniu duńskiego państwa opiekuńczego.Od 1972 roku Dania osiągnęła dochody z Morza Północnego w wysokości około 541 miliardów duńskich koron. W 2019 roku liczba ta wyniosła 5,9 miliarda duńskich koron.W 2016 roku, kiedy dokonano ostatniej inwentaryzacji, w przemyśle wydobywczym zatrudnionych było bezpośrednio lub pośrednio około 4 000 pracowników.
Co ze złożem Tyra?
Jednocześnie jednak prace wydobycie na największym złożu Tyra będą kontynuowane. Jest ono czasowo wyłączone na czas modernizacji. Złoże Tyra stanowi ok. 90 procent całego wydobycia tego surowca w kraju. Pomimo zapowiadanego odejścia do paliw kopalnych, wydobycie z tego złoża po 2023 będzie nadal kontynuowane. Prace modernizacyjne mają zakończyć się za 2,5 roku. Z tego złoża część wolumenu będzie zasilało Baltic Pipe, który ma połączyć złoża w Norwegii z Polską poprzez Danię. Gazociąg ten, ma być gotowy do końca 2022 roku. Czas jej eksploatacji to ok. 50 lat. Gazociąg będzie mógł służyć do przesyłu innych paliw alternatywnych jak wodór.
Reuters/Ministerstwo klimatu i energii Danii/Bartłomiej Sawicki