Derski: Rząd wesprze kwotą 150 mln zł zagraniczne OZE. Teoretycznie…

18 października 2016, 10:30 Energetyka

KOMENTARZ

Bartłomiej Derski

WysokieNapiecie.pl

Ministerstwo Energii przygotowało projekt rozporządzenia określający ilość energii i maksymalną cenę po jakiej zamierza kupić w przyszłorocznej aukcji energię z odnawialnych źródeł energii zlokalizowanych za granicami Polski. Jednak portal WysokieNapiecie.pl zwraca uwagę, że kwota ponad 150 mln zł tylko pozornie ma jakiekolwiek realne znaczenie.

Zgodnie z przygotowanym projektem rozporządzenia w przyszłorocznych aukcjach OZE rząd planuje zakontraktować maksymalnie 365 GWh energii elektrycznej ze źródeł zlokalizowanych poza granicami Polski (i poza naszą wyłączną strefą ekonomiczną na Bałtyku). Przeznaczy na ten cel maksymalnie 152,5 mln zł. To daje maksymalną cenę 360 zł/MWh powiększoną o wskaźnik inflacji w kolejnych latach wsparcia.
Co te liczby oznaczają w praktyce? Ministerstwo Energii planuje przeprowadzić przyszłoroczne aukcje OZE na wsparcie w piętnastoletnim horyzoncie czasowym. Gdy udostępniany na aukcji wolumen energii podzielimy przez taki okres czasu da nam to możliwość wybudowania… np. instalacji spalającej biomasę lub biogaz o mocy 3,5 MW, czy farmy wiatrowej o mocy 7 MW, a więc składającej się z dwóch wiatraków.
Liczby są więc symboliczne, podobnie jak sama możliwość kontraktowania zagranicznych źródeł OZE w ramach polskiego systemu wsparcia. Rząd nie planuje tego robić, bo chce rozwijać przede wszystkim krajowe źródła. Jednak sama możliwość kontraktowania zagranicznych źródeł OZE ma nam pomóc w akceptacji nowego polskiego systemu wsparcia OZE przez Komisję Europejską. Bruksela naciska bowiem na realizację projektów transgranicznych między państwami UE i Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

A jaki wolumen energii rząd planuje zakontraktować z polskich źródeł OZE na przyszłorocznych aukcjach? O tym w dokończeniu analizy Obserwatora Legislacji Energetycznej na portalu WysokieNapiecie.pl