Jak wylicza „Dziennik Gazeta Prawna”, projekt ma być realizowany bez kredytów, za pieniądze z państwowych spółek. Docelowa moc ma wynieść 4,5-5 GW zamiast 3 GW i z trzema reaktorami budowanymi etapowo.
– Inwestycja ma być realizowana etapami, rozważamy budowę trzech bloków o docelowej mocy 4,5-5 GW. Całość powinna być zamknięta do 2040 r. – potwierdza DGP Krzysztof Tchórzewski.- Nie wchodzą w grę kredyt na budowę ani kontrakty różnicowe. W takim przypadku koszt produkowanej energii byłby co najmniej dwukrotnie wyższy niż w zakładanym przez nas wariancie – tłumaczy na łamach gazety Tchórzewski.
– W sprawie tej inwestycji najpierw muszą się porozumieć zainteresowane spółki. Dopiero później kierunkową zgodę na inwestycję wyrazi rząd – zastrzega.
Jak zauważa dziennik, PGE z całą pewnością zostanie zaangażowania w atom, jak również Orlen i inne duże spółki państwowe. Do projektu jądrowego może zostać włączona nawet KGHM Polska Miedź.Rozmówcy wypowiadający się dla gazety, wyrażają obawy, że jeśli nawet inwestycja rzeczywiście się rozpocznie, to nie zostanie skończona, tak jak to miało miejsce z Żarnowcem.
Dziennik Gazeta Prawna/CIRE.pl