– Trzeba uwzględnić koszty społeczne dążenia do gospodarki niskoemisyjnej. Trzeba zagwarantować, że w centrum zmian będzie człowiek. Chcemy promować przekonanie, że walka ze zmianami klimatu ma pełne poparcie społeczne, co jest konieczne w państwach demokratycznych – powiedział prezydent RP Andrzej Duda podczas konferencji „People and Climate – Soldarity and Just Transition” w Warszawie.
– Na szczycie COP24 po wielkim trudzie udało się przyjąć tzw. Katowice rulebook – instrukcję, jak wprowadzić w życie postanowienia Porozumienia paryskiego. Byliśmy dumni, że udało się to uczynić. Przyjęliśmy też deklarację śląską na rzecz sprawiedliwej i solidarnej transformacji. Jest to istotne, ponieważ podczas następnego szczytu klimatycznego w Chile powinna ona zyskać więcej sygnatariuszy – zaczął prezydent.
– Ostatnie upalne dni w Polsce i Europie w sposób jednoznaczny pokazują, że zmiany klimatu to poważne wyzwanie cywilizacyjne. Ich negatywne skutki mają transgraniczną naturę i znacząco wpływają na funkcjonowanie państw i społeczeństw. Jednym z najpoważniejszych efektów upałów są susze, które wywołują gigantyczne straty w plonach. Nie jesteśmy jednak bezbronni, istnieją źródła klimatyczne, które zapewniają bezpieczeństwo energetyczne i walkę o klimat, jak energetyka wodna – powiedział prezydent Duda.
– Zahamowanie negatywnych skutków zmian klimatu oznacza konieczność zdecydowanych działań. Transformacji ulegnie nie tylko energetyka, ale też przemysł. Zmieni się też struktura zatrudnienia. Do tego konieczne jest społeczne poparcie. Trzeba uwzględnić koszty społeczne dążenia do gospodarki niskoemisyjnej. Trzeba zagwarantować, że w centrum zmian będzie człowiek. Chcemy promować przekonanie, że walka ze zmianami klimatu ma pełne poparcie społeczne, co jest konieczne w państwach demokratycznych – mówił Andrzej Duda.
– Walcząc ze zmianami klimatu powinniśmy brać pod uwagę specyfikę regionów. Solidarna transformacja nie powinna odbywać się przez zamykanie kopalni i wypłatę rekompensat. Walka o klimat powinna być rozumiana jako ograniczanie emisji i jednoczesne pochłanianie dwutlenku węgla. Ograniczanie emisji CO2 powinno odbywać się równolegle z tworzeniem miejsc pracy. Do tego konieczna jest współpraca polityki, biznesu i środowiska naukowego – zakończył prezydent.