Właściciel Elektrowni Bełchatów domaga się od operatora sieci przesyłowej odszkodowania za konieczność czasowego wyłączenia bloków po usterce infrastruktury w Rogowcu.
Operator Polska Grupa Energetyczna Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna informuje, że wyłączenie bloków w Elektrowni Bełchatów nie było spowodowane awarią
na terenie elektrowni. Bloki wyłączyły się automatycznie – tak jak powinny – po uszkodzeniu rozdzielni Polskich Sieci Energetycznych w Rogowcu oddalonej kilka kilometrów
od Elektrowni.
PGE GiEK podaje, że dzięki wdrożonym procedurom kryzysowym i profesjonalizmowi pracowników PGE GiEK bloki Elektrowni Bełchatów w szybkim tempie przywracane były do pracy. Obecnie Elektrownia Bełchatów pracuje z mocą zgodną z zapotrzebowaniem zgłaszanym przez Operatora Systemu Przesyłowego.
W informacji można przeczytać, że oprócz Elektrowni Bełchatów do spółki PGE GiEK należą jeszcze 4 elektrownie, których bloki pracowały z pełną mocą. Szczególnym wsparciem dla systemu okazała się Elektrownia Turów, w której niedawno do eksploatacji przekazano nowoczesny blok energetyczny o mocy 496 MW. Dodatkowo system wsparły także elektrownie szczytowo – pompowe należące do Grupy PGE.
Grupa PGE podaje, że zwróci się do Polskich Sieci Elektroenergetycznych o pokrycie strat i kosztów poniesionych w wyniku awarii rozdzielni PSE w Rogowcu.
Polska Grupa Energetyczna/Wojciech Jakóbik