Rząd chce skończyć z zasadą 10H. Wiatraki staną minimum 500 metrów od budynków mieszkalnych
Rząd wprowadza nowe zasady funkcjonowania farm wiatrowych, eliminując założenia ustawy 10H. Zgodnie z projektem nowelizacji, odległość elektrowni od budynków mieszkalnych ma mieć minimum 500 metrów.
Rząd ustalił nowe zasady dla budowy farm wiatrowych
Rząd podjął się zmiany zasad odległości elektrowni wiatrowych od budynków mieszkalnych. Zgodnie z projektem nowelizacji, minimalna odległość od zabudowań ma wynosić 500 metrów. – Głównym założeniem projektu jest utrzymanie podstawowej zasady lokowania nowej elektrowni wiatrowej stanowiącej, że nowa elektrownia wiatrowa może być lokowana wyłącznie na podstawie MPZP. Obowiązek sporządzenia MPZP lub jego zmiany na potrzeby inwestycji, będzie jednak dotyczył całego obszaru prognozowanego oddziaływania elektrowni wiatrowej, a nie jak dotąd obszaru wyznaczonego zgodnie z zasadą 10H – podano w komunikacie.
Zgodnie z zasadą 10H, trubiny wiatrowe nie mogły powstawać w odległości równej dziesięciokrotności całkowitej wysokości elektrowni wiatrowej do zabudowy mieszkaniowej. Teraz pozwolenie będzie określane na podstawie wyników przeprowadzonych badań oddziaływania elektrowni na środowisko. Gminy, w których już powstały farmy wiatrowe, mogą rozbudowywać infrastrukturę mieszkalną do 500 metrów od elektrowni.
Projekt przygotowywało początkowo Ministerstwo Rozwoju i Technologii, a następnie został on przekazany do Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
ISBNews/Maria Andrzejewska
PSEW: Wykorzystanie pełnego potencjału wiatru to niższy koszt transformacji energetycznej
