– Do 2025 roku planujemy, aby po polskich drogach jeździło milion samochodów elektrycznych. Założeniem programu elektromobilności jest stworzenie w Polsce samochodu elektrycznego, którego jak największa liczba elementów będzie produkowana w Polsce. Im bardziej spolonizujemy jak najwięcej kluczowych podzespołów, takich jak bateria, która jest sercem pojazdu, to tym lepiej pobudzimy naszą gospodarkę do rozwoju – powiedziała podsekretarz stanu, wiceminister rozwoju, Jadwiga Emilewicz, w audycji Rynek Opinii na antenie Radia Dla Ciebie.
– Elektromobilność pokazuje, że jest możliwe opracowanie projektów rozwojowych w oparciu o współprace między kilkoma resortami. Projekt ten, jako ministerstwo rozwoju współtworzyliśmy razem z ministerstwem energii, środowiska, i infrastruktury, a także Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska – podkreśliła wiceminister Emilewicz.
W przekonaniu gościa programu elektromobilność w założeniach ministerstwa rozwoju ma stać się kołem zamachowym polskiej gospodarki. – Szukaliśmy kilku branż, gdzie rozwój takich elementów jak IT, wydobycie surowców, kadra, funkcjonują już na takim poziomie, że nie rozpoczynamy prac od samego początku. Już dzisiaj jesteśmy producentami transportu zbiorowego, także elektrycznego. Program e- Bus to szansa na rozwój innowacyjności, ale także reindustralizację naszej gospodarki. Po przeanalizowaniu rynku, potencjału gospodarczego, potencjału producentów tych dużych, ale i mniejszych, w naszej opinii elektromobilność daje duże nadzieje na osiągnięcie pozytywnego rezultatu dla polskiego gospodarki – mówiła wiceminister rozwoju.
Dzięki wsparciu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju chcemy rozpisać konkurs, którego efektem powinien być produkt – autobus elektryczny, spełniający kryteria zgłaszane przez miasta, takie jak liczba pokonanych kilometrów na jednym ładowaniu. Tak, aby autobusy mogły przejechać ok. 400 km. Dzisiaj na jednym ładowaniu jest to ok. 200 km – wyjaśnia Jadwiga Emilewicz.
– Elektromobilność jest dzisiaj megatrendem. Oczywiście, chcemy mieć swoją markę podobną do Tesli, choć i ten produkt ma swoje wady. Dzisiaj samochód elektryczny jest bardzo drogi, my chcemy takiego produktu, który stanie się ogólnodostępny. Jeśli tego nie zrobimy możemy pozostać na obrzeżach rozwoju i wyścigu technologicznego – zaznaczyła wiceminister.
– Elektromobilność to także szansa dla polskiej elektroenergetyki. Prace nad sercem autobusu elektrycznego, jakim jest bateria, to prace nad magazynowaniem energii, to dzisiaj największe pytanie technologiczne. Badania nad tym projektem zbliżają nas do rozwiązania tej kwestii technologicznej. Dzięki większemu zapotrzebowaniu na energię w naturalny sposób wsparte zostaną polskie koncerny wytwarzające energię – uważa Jadwiga Emilewicz. Zdaniem wiceminister program ten wspiera także reindustralizację, ponieważ rozwój samochodu elektrycznego daje impuls do rozwoju wielu pokrewnych branż.
Wiceminister Emiliewicz wspomniała także o aspekcie środowiskowym elektromobiloności. – Autobusy elektryczne nie przyczynią się bezpośrednio do poprawy stanu powietrza w najbardziej zanieczyszczonych miastach w Polsce, ale wytyczą pewien trend, który dłuższej perspektywie pomoże poprawić jakość naszego powietrza – uważa wiceminister rozwoju, Jadwiga Emilewicz.
Cała rozmowa dostępna jest na stronie Radia Dla Ciebie: Rynek opinii: elektromobilność
