Energetyka jest jednym z tych sektorów, który najsilniej potrzebuje innowacji – mówiła minister przedsiębiorczości Jadwiga Emilewicz podczas konferencji ,,Polska energetyka w obliczu innowacji” odbywającej się w Krynicy-Zdrój.
Jej zdaniem w energetyce sprawdza się staropolskie powiedzenie: “potrzeba jest matką wynalazku”. – Potrzeba innowacji w energetyce jest głęboka – stwierdziła. W tym kontekście zwróciła uwagę, że poszukiwanie zielonych technologii jest cechą wszystkich gospodarek, także tych, które dotychczas nie zwracały na nie uwagi. – Musimy również zachować zdrowy rozsądek i stawiać zasadne wymagające wobec przyszłych pokoleń – mówiła minister Emilewicz.
– Jeżeli chcemy zostawić świat w stanie takim, jak dzisiaj, jak nie z ambicjami, by był nieco lepszy, to odpowiedzialne podejście wymaga transformacyjnego myślenia o sektorze energetycznym. To jest szczególnie wymagające w Polsce gdzie 80 procent miksu energetycznego opeira się na węglu. To nie jest tak, że Polska wybrała węgiel z miłości. To nie był wybór Polski. Mieliśmy ograniczony wpływ na nasz miks energetyczny. To nie był wybór władz w Warszawie, że w Polsce nie powstała elektrownia jądrowa, tylko na Węgrzech i Czechoslowacji. Podejście do transformacji musi być rozsądne. Energetyki węglowej nie da się zmienić w dzień czy rok – stwierdziła.
Według niej Polska nie porzuci gwałtownie węgla. – Musimy szukać sposobu jak lepie, efektywniej i z mniejszą szkodą dla środowiska wykorzystywać ten surowiec. Musimy skupić się na poszukiwaniu nowych technologii i nowych alternatywnych źródeł energii – mówiła.
Minister przedsiębiorczości i technologii zwróciła również uwagę na konieczność rozwoju zielonej energetyki, elektromobilności i magazynowania energii. W tym kontekście wspomniała o większej roli prosumentów w energetyce. – Jeżeli chcemy osiągnąć cele OZE, to właśnie energetyka prosumencka może nam pozwolić osiągnąć ten cel – stwierdziła.
