icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Ceny uprawnień do emisji CO2 osiągnęły rekordowy poziom

4 stycznia ceny uprawnień do emisji dwutlenku węgla w UE osiągnęły rekordowy poziom 34,25 euro za tonę, gdy rozpoczęła się czwarta faza handlu unijnym systemem handlu uprawnieniami do emisji.

Wzrost cen nastąpił w wyniku ciągłego zatrzymania nowej podaży wchodzącej na rynek z codziennych aukcji, a także ulgi w związku z porozumieniem o Brexicie z 24 grudnia, co pozwoliło uniknąć najgorszych scenariuszy gospodarczych dla Europy. Oprócz krótkoterminowych czynników podażowych, ceny umocniły się również po tym, jak Wielka Brytania i UE osiągnęły porozumienie w sprawie Brexitu 24 grudnia. Porozumienie pozwoliło uniknąć scenariusza, w którym dalsze zakłócenia w handlu zwiększyłyby problemy gospodarcze w całej Europie spowodowane koronawirusem.

Ponadto najnowsze czynniki stoją w obliczu już i tak zwyżkowej sytuacji dla cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla, gdy rozpoczęła się czwarta faza handlu, w ramach której oczekuje się dalszego ograniczenia podaży. Bardziej rygorystyczne unijne cele redukcji emisji do 2030 roku mają wpłynąć na bardziej rygorystyczne roczne pułapy emisji dwutlenku węgla w ramach EU ETS, a także inne już wprowadzone zmiany, takie jak bardziej ukierunkowane bezpłatne przydziały dla przedsiębiorstw z sektorów przemysłowych.

EU ETS obejmuje nieco ponad 40 procent całkowitych emisji gazów cieplarnianych w UE, co oznacza, że ​​redukcje, które musiałby osiągnąć, byłyby proporcjonalnie mniejsze niż w całej gospodarce. Jednak S&P Global Platts Analytics ostrzega, że wstrzymane uprawnienia do emisji dwutlenku węgla z opóźnionych aukcji prawdopodobnie wywołają presję na spadek cen, gdy zaczną one wchodzić na rynek 29 stycznia.

S&P Platts/Michał Perzyński

4 stycznia ceny uprawnień do emisji dwutlenku węgla w UE osiągnęły rekordowy poziom 34,25 euro za tonę, gdy rozpoczęła się czwarta faza handlu unijnym systemem handlu uprawnieniami do emisji.

Wzrost cen nastąpił w wyniku ciągłego zatrzymania nowej podaży wchodzącej na rynek z codziennych aukcji, a także ulgi w związku z porozumieniem o Brexicie z 24 grudnia, co pozwoliło uniknąć najgorszych scenariuszy gospodarczych dla Europy. Oprócz krótkoterminowych czynników podażowych, ceny umocniły się również po tym, jak Wielka Brytania i UE osiągnęły porozumienie w sprawie Brexitu 24 grudnia. Porozumienie pozwoliło uniknąć scenariusza, w którym dalsze zakłócenia w handlu zwiększyłyby problemy gospodarcze w całej Europie spowodowane koronawirusem.

Ponadto najnowsze czynniki stoją w obliczu już i tak zwyżkowej sytuacji dla cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla, gdy rozpoczęła się czwarta faza handlu, w ramach której oczekuje się dalszego ograniczenia podaży. Bardziej rygorystyczne unijne cele redukcji emisji do 2030 roku mają wpłynąć na bardziej rygorystyczne roczne pułapy emisji dwutlenku węgla w ramach EU ETS, a także inne już wprowadzone zmiany, takie jak bardziej ukierunkowane bezpłatne przydziały dla przedsiębiorstw z sektorów przemysłowych.

EU ETS obejmuje nieco ponad 40 procent całkowitych emisji gazów cieplarnianych w UE, co oznacza, że ​​redukcje, które musiałby osiągnąć, byłyby proporcjonalnie mniejsze niż w całej gospodarce. Jednak S&P Global Platts Analytics ostrzega, że wstrzymane uprawnienia do emisji dwutlenku węgla z opóźnionych aukcji prawdopodobnie wywołają presję na spadek cen, gdy zaczną one wchodzić na rynek 29 stycznia.

S&P Platts/Michał Perzyński

Najnowsze artykuły