Najważniejsze informacje dla biznesu

Brytyjski przemysł energetyczny ma obawy przed wprowadzeniem granicznej taryfy węglowej przez Unię

Obawy przemysłu dotyczące wprowadzenia tzw. granicznej taryfy węglowej przez Unię Europejską (UE) na eksport energii odnawialnej z Wielkiej Brytanii do Europy stały się przedmiotem intensywnych dyskusji. Pomimo, że elektrownie wiatrowe i słoneczne w Wielkiej Brytanii nie generują emisji dwutlenku węgla, mogą być obciążone opłatami związanymi z emisjami CO2, co ma zacząć obowiązywać od 2026 roku zgodnie z obecnymi przepisami.

Decyzja mogłaby zahamować rozwój produkcji energii czystej w Wielkiej Brytanii oraz spowodować wzrost cen energii elektrycznej w Europie. Przedstawiciele przemysłu oraz analitycy wskazują, że proponowane rozwiązanie może negatywnie wpłynąć na rentowność projektów energetyki odnawialnej w Wielkiej Brytanii oraz utrudnić eksport nadwyżek energii w okresach niskiego zapotrzebowania i wysokiej produkcji energii ze źródeł odnawialnych.

Obecnie trwają rozmowy między Wielką Brytanią a UE w sprawie zmian w projektowanej taryfie, przy czym jednym z proponowanych rozwiązań jest połączenie rynków emisji dwutlenku węgla, co mogłoby złagodzić negatywne skutki dla brytyjskich eksporterów energii. Jednakże jak dotąd, pomimo otwarcia na tę koncepcję, zarówno Bruksela, jak i Londyn, nie zdecydowały się na konkretną formę takiego rozwiązania.

Kwestia staje się przedmiotem intensywnych negocjacji, z uwagi na jej potencjalne negatywne skutki zarówno dla brytyjskiego sektora energetycznego, jak i europejskich odbiorców energii odnawialnej.

Reuters / Mateusz Gibała

Król jest nagi. Wywiad brytyjski ujawnia sekret „cudu gospodarczego” Rosji

Obawy przemysłu dotyczące wprowadzenia tzw. granicznej taryfy węglowej przez Unię Europejską (UE) na eksport energii odnawialnej z Wielkiej Brytanii do Europy stały się przedmiotem intensywnych dyskusji. Pomimo, że elektrownie wiatrowe i słoneczne w Wielkiej Brytanii nie generują emisji dwutlenku węgla, mogą być obciążone opłatami związanymi z emisjami CO2, co ma zacząć obowiązywać od 2026 roku zgodnie z obecnymi przepisami.

Decyzja mogłaby zahamować rozwój produkcji energii czystej w Wielkiej Brytanii oraz spowodować wzrost cen energii elektrycznej w Europie. Przedstawiciele przemysłu oraz analitycy wskazują, że proponowane rozwiązanie może negatywnie wpłynąć na rentowność projektów energetyki odnawialnej w Wielkiej Brytanii oraz utrudnić eksport nadwyżek energii w okresach niskiego zapotrzebowania i wysokiej produkcji energii ze źródeł odnawialnych.

Obecnie trwają rozmowy między Wielką Brytanią a UE w sprawie zmian w projektowanej taryfie, przy czym jednym z proponowanych rozwiązań jest połączenie rynków emisji dwutlenku węgla, co mogłoby złagodzić negatywne skutki dla brytyjskich eksporterów energii. Jednakże jak dotąd, pomimo otwarcia na tę koncepcję, zarówno Bruksela, jak i Londyn, nie zdecydowały się na konkretną formę takiego rozwiązania.

Kwestia staje się przedmiotem intensywnych negocjacji, z uwagi na jej potencjalne negatywne skutki zarówno dla brytyjskiego sektora energetycznego, jak i europejskich odbiorców energii odnawialnej.

Reuters / Mateusz Gibała

Król jest nagi. Wywiad brytyjski ujawnia sekret „cudu gospodarczego” Rosji

Najnowsze artykuły