NATO oświadczyło w środę, że jego dział zaopatrzenia wesprze grupę krajów członkowskich, w tym Niemcy, Holandię, Rumunię i Hiszpanię, kontraktem na zakup do 1000 rakiet przeciwlotniczych Patriot. Europejska produkcja rakiet przeciwlotniczych ma zostać zwiększona – podał Reuters.
– Skonsolidowane zamówienia międzynarodowe, w duchu Europejskiej Inicjatywy Tarczy Powietrznej (ESSI), zapewniają korzyści i wspierają rozwój zdolności produkcyjnych nowych rakiet GEM-T, aby sprostać rosnącemu popytowi – napisał rzecznik NATO w oświadczeniu.
Co ważne, zwiększenie produkcji rakiet przeciwlotniczych jest również szczególnie ważne dla ukraińskiej obrony przeciwlotniczej, która broni się przed atakami rosyjskich rakiet i dronów.
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, szef dyplomacji europejskiej Josep Borrell przeprowadził rozmowy z ministrem spraw zagranicznych Polski Radosławem Sikorskim, gdzie poruszyli kwestię zwiększenia pomocy wojskowej dla Ukrainy, w tym dostaw rakiet do systemów Patriot.
Zdaniem Borrella podczas rozmowy „podzielili oni rosnące obawy dotyczące nasilenia rosyjskich ataków powietrznych na infrastrukturę cywilną Ukrainy”. – Zgodziliśmy się co do konieczności wzmocnienia naszego wsparcia wojskowego dla Ukrainy, w tym rakiet dalekiego zasięgu i rakiet przeciwlotniczych – napisał szef unijnej dyplomacji na portalu X.
Należy wspomnieć, że doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Michaił Podolak powiedział, że kraj dysponuje stosunkowo małą ilością rakiet o zasięgu do 1000 km, co uniemożliwia siłom ukraińskim atakowanie agresora za linią frontu. W listopadzie szef ukraińskiego MSZ Dmitrij Kułeba powiedział, że Unia Europejska nie zrealizuje planu dostarczenia Ukrainie jednego miliona pocisków artyleryjskich do marca 2024 roku. Słowa te potwierdzili Josep Borrell i niemieckie ministerstwo obrony.
Reuters / Polska Agencja Prasowa / Jacek Perzyński