Konkurujące ze sobą w przeszłości firmy Famur i Kopex, wyspecjalizowane w produkcji i usługach dla górnictwa, po trwających rok pracach formalnie zakończyły proces integracji. Przejęcie Kopeksu przez Famur ma zwiększyć siłę spółki, która połowę przychodów ma pozyskiwać z rynków zagranicznych.
„Zgodnie z założeniami doprowadziliśmy do finału złożony projekt integracji dwóch największych firm na krajowym rynku okołogórniczym. Połączenie potencjałów obu spółek stwarza nam realną możliwość budowy polskiego czempiona, gotowego do realizacji kompleksowych projektów o charakterze wydobywczo-energetycznym w dowolnym rejonie świata” – skomentował cytowany we wtorkowym komunikacie prasowy spółki prezes Famuru Mirosław Bendzera. Prezes ocenił, że obecna, dobra koniunktura w branży surowców energetycznych, przekłada się na rzeczywiste ożywienie w inwestycjach prowadzonych przez spółki wydobywcze w kraju i za granicą, co sprzyja realizacji celu, jakim jest osiągnięcie 50 proc. przychodów z eksportu do 2022 r.
Proces integracji operacyjnej Famuru i Kopeksu formalnie zakończył się w poniedziałek, kiedy sąd zarejestrował podział Kopeksu poprzez przeniesienie jego części maszynowej na Famur – tym samym spełniono prawny wymóg integracji. Cały proces był prowadzony zgodnie z ogłoszonym 9 maja ub. roku modelem integracji obu grup, który m.in. zakładał włączenie części maszynowej Kopeksu do Famuru. W kwietniu br. akcjonariusze obu spółek wyrazili zgodę na sfinalizowanie tego procesu zgodnie z ogłoszonym planem podziału Kopeksu. W ramach pełnej integracji obu podmiotów stworzono w Zabrzu wspólne centrum serwisowo-diagnostyczno-modernizacyjne, odpowiedzialne za zarządzanie całą, wspólną flotą kombajnów ścianowych. Scalono produkcję nowych kombajnów ścianowych w zakładzie Famuru w Katowicach. Zintegrowano też całą działalność elektryczną i elektroniczną w nowym segmencie pod przewodnictwem spółki Elgór+Hansen. Cała grupa Famur, wraz z połączoną częścią Kopeksu, zatrudnia obecnie ok. 5 tys. pracowników.
„Alokowaliśmy pracowników tak, by zapewnić jak najlepsze wykorzystanie posiadanych przez nich kompetencji, wiedzy i know-how. Daje to Grupie Famur gwarancję realizacji kolejnych kontraktów, które wymagać będą specjalistycznych umiejętności, sprawności i elastyczności operacyjnej oraz szybkości działania” – ocenił cytowany w komunikacie wiceprezes Famuru Bartosz Bielak.Według zarządu spółki, obecna sytuacja rynkowa oraz osiągnięte w minionym roku przychody są „solidną bazą” dla opracowania i wprowadzenia w życie nowej strategii rozwoju grupy Famur. Działania spółki koncentrują się na analizie konkretnych scenariuszy i wariantów budowy biznesowej obecności grupy na poszczególnych rynkach, w różnych regionach świata.Do perspektywicznych rynków eksportowych grupa zalicza m.in. Rosję, Kazachstan, Turcję, Indonezję, Argentynę i Meksyk. Strategia ekspansji zagranicznej ma być przedstawiona w trzecim kwartale tego roku.
W 2016 r. spółka należąca do właściciela Famuru – TDJ – przejęła kontrolę nad Kopeksem, rozpoczynając przygotowania do jego integracji z Famurem. Przed rokiem Famur poinformował o złożeniu spółce TDJ oferty zakupu 65,8 proc. akcji Kopeksu, co było pierwszym z trzech etapów ostatecznej integracji obu firm, która obecnie dobiegła końca. Transakcja przejęcia Kopeksu przez Famur była finansowana ze środków pozyskanych z podwyższenia kapitału Famuru. Kolejnym, po kupnie przez Famur większościowego pakietu akcji Kopeksu od TDJ, etapem integracji była restrukturyzacja i reorganizacja przejętych aktywów Kopeksu, tak by odpowiednio dostosować ich strukturę i sprawnie połączyć potencjał obu grup. Nastąpił podział majątku Kopeksu na część maszynową (to ok. 80 proc. aktywów, w tym fabryki maszyn górniczych) oraz część usługowo-handlową (gdzie znalazły się firmy Kopex PBSz, Dalbis oraz działalność handlowa). Część maszynowa Kopeksu została w pełni zintegrowana z Famurem.
Szefowie Famuru chcą, by stał się on trzecią wiodącą grupą oferującą maszyny i usługi górnicze na świecie, obok takich światowych potentatów jak Komatsu i Caterpillar. W ub. roku Famur pozyskał duże kontrakty m.in. w Rosji i Turcji. Firma liczy na wzrost zamówień z rynków zagranicznych.Od 2006 r. Famur jest notowany na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Jego większościowym właścicielem jest spółka TDJ Equity I, będąca spółką zależną TDJ SA – to rodzinna firma inwestycyjna, prowadząca działalność w pięciu obszarach. Kapitalizacja wszystkich spółek należących do TDJ wynosi obecnie 3 mld zł – grupa skupia 38 marek i 22 zakłady produkcyjne, zatrudniające łącznie blisko 8 tys. pracowników.
Polska Agencja Prasowa