Alert

Szef IEA: Amerykańska rewolucja łupkowa będzie mieć wpływ na rynek przez wiele lat

Fatih Birol. Fot. Ministerstwo Energii

Fatih Birol. Fot. Ministerstwo Energii

Dyrektor Międzynarodowej Agencji Energii Fatih Birol twierdzi, że wpływ łupków z USA na światowy przemysł energetyczny będzie odczuwalny przez wiele lat. – Podczas gdy pozostali dwaj giganci dobrowolnie obniżają produkcję, USA – już największy dostawca paliw płynnych – wzmocnią pozycję lidera na świecie jako pierwszego producenta ropy – napisała IEA w comiesięcznym raporcie.

Dyrektor Międzynarodowej Agencji Energii Fatih Birol powiedział we wtorek w CNBC, że wpływ wydobycia ropy z łupków przez wiele lat będzie miał „ogromne implikacje” dla globalnych rynków energetycznych: – Ceny ropy były znacznie niższe w związku z rosnącymi obawami, że spowolnienie gospodarcze w Chinach może zaostrzyć popyt. I nawet gdy niektórzy producenci zmniejszyli produkcję, ceny były pod coraz większą presją rosnącej podaży ze Stanów Zjednoczonych. Jeśli ktokolwiek sądzi, że to koniec rewolucji łupkowej w Stanach Zjednoczonych, jest w wielkim błędzie – powiedział Birol telewizji CNBC na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos w Szwajcarii.

OPEC i jego sojusznicy oficjalnie wdrożyli nową rundę obniżek podaży, która od początku stycznia będzie usuwać z rynku 1,2 miliona baryłek ropy dziennie. Birol powiedział, że pomimo tych cięć, ceny w 2019 roku powinny ulec zmianie pod wpływem produkcji w zachodnim Teksasie i południowo-wschodnim Nowym Meksyku, a zdolność przemysłu naftowego USA do reagowania na rynek jest teraz znacznie szybsza i bardziej odważna. Birol dodał, że jeśli nie będzie żadnego wielkiego wydarzenia geopolitycznego, bardzo wątpliwe, by ceny wzrosły do 90 dolarów za baryłkę – jak to miało miejsce w przypadku ropy naftowej Brent w październiku.

IEA z siedzibą w Paryżu podała w zeszłym tygodniu, że Stany Zjednoczone są na dobrej drodze do potwierdzenia swojej pozycji jako największego na świecie producenta ropy naftowej w ujęciu ilościowym w 2019 roku. Pozostali dwaj giganci dobrowolnie zmniejszyły produkcję, USA – już największy dostawca paliw – wzmocnią pozycję lidera na świecie jako jeden z pierwszych producentów ropy” – poinformowała w piątkowym raporcie IEA.

CNBC/Michał Perzyński


Powiązane artykuły

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...

Premier zabiega w Brukseli o finansowanie Tarczy Wschód

Premier Donald Tusk oznajmił w środę w Parlamencie Europejskim, że będzie namawiał państwa członkowskie do wspólnego finansowania obrony granic Unii...
dolar pieniądze

Wygrana Trumpa oznacza umocnienie dolara

Potwierdzenie wygranej Donalda Trumpa oznacza umocnienie dolara do 4,4-4,45 i wzrost rentowności obligacji w USA i Polsce – oceniają ekonomiści...

Udostępnij:

Facebook X X X