icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Odbiorcy energii: Zniesienie obliga giełdowego nie pomoże, a może zaszkodzić

Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu (FOEEiG) skomentowało zniesienie obliga giełdowego na rynku energii elektrycznej i skutki tej decyzji dla konsumentów.

FOEEiG o zniesieniu obliga giełdowego

– Funkcjonowanie Towarowej Giełdy Energii w Polsce posiadającej odpowiedni poziom płynności determinowany regulacyjnie przez przepisy dotyczące obowiązkowego obrotu energią ze źródeł wytwórczych, gwarantuje w naszej opinii mechanizm transparentnego kreowania rynkowej ceny energii elektrycznej na krajowym rynku. Potencjalne zmiany w tym zakresie (z uwagi na strukturę podmiotową głównych graczy jakimi są krajowe grupy energetyczne integrujące funkcję wytwarzania i sprzedaży na rynku detalicznym) może doprowadzić do zaburzenia tego procesu, a w konsekwencji wzrostu cen, który bezpośrednio przełoży się na koszty zaopatrzenia w energię u odbiorców finalnych. W przypadku zmniejszenia płynności na Towarowej Giełdzie Energii następują większe wahania cen, co skutkuje wzrostem ryzyka w obrocie giełdowym i większą podatnością na ewentualne manipulacje – czytamy w oświadczeniu.

– Należy wskazać, że obligo giełdowe i import energii to dwa odrębne i niezależne mechanizmy rynkowe. Zmniejszenie obliga giełdowego nie będzie miało bezpośredniego wpływu na wielkość importu energii elektrycznej z zagranicy z uwagi na funkcjonujący już od jakiegoś czasu mechanizm market coupling (łączenie rynków) zmierzający do zbliżania cen pomiędzy rynkami ościennymi. Ponadto, zgodnie z regulacjami europejskimi, Polska zobowiązana została w perspektywie kolejnych 5 lat do udostępnienia do 70 procent zdolności przesyłowych, co determinuje możliwości importowe Polski i powoduje, że w sytuacji trwałego występowania wyższych cen w Polsce import energii elektrycznej będzie rósł. Wzrost kosztu produkcji energii elektrycznej w Polsce jest efektem krajowego miksu energetycznego i znacznie mniejszą, niż w innych krajach UE, generacją źródeł odnawialnych lub niskoemisyjnych. Energia elektryczna płynie z regionów o cenach niższych do regionów o cenach wyższych z uwzględnieniem mechanizmów wewnętrznych, łączeniem ofert z rynku oraz z uwzględnieniem fizycznych ograniczeń przesyłowych na połączeniach transgranicznych. Także żadne opracowania o charakterze analitycznym i naukowym nie wskazują, że obligo giełdowe i jego poziom ustalony w prawie krajowym danego państwa ma wpływ na import energii elektrycznej do tego państwa z zagranicy – argumentuje FOEEiG.

– Konsekwencją ograniczenia importu energii elektrycznej wraz ze zniesieniem obliga giełdowego będzie istotny wzrost cen energii dla odbiorców końcowych – w przypadku odbiorców energochłonnych analizy wskazują w chwili obecnej na istotne obciążenia tej grupy przewyższające znacznie koszty ponoszone przez konkurentów w innych krajach Unii Europejskiej, co może mieć kluczowy wpływ na postępowanie trendu deindustrializacji polskiej gospodarki. Należy zwrócić uwagę, że obligo giełdowe pierwotnie wynosiło 15 procent a aktualnie zostało zwiększone do 100 procent ze względu na drastyczne wzrosty cen energii elektrycznej mające miejsce w okresie od sierpnia do grudnia 2018 r., które nie dawały się w pełni wytłumaczyć czynnikami fundamentalnymi w postaci wzrostu cen uprawnień do emisji i cen węgla. We wspomnianym okresie cena CO2 wzrosła z ok. 17,50 EUR/Mg do ok. 25 EUR/Mg, podczas gdy ceny energii elektrycznej wzrosły z poziomu ok. 224 zł/MWh na koniec lipca 2018 roku do ok. 294 zł/MWh na koniec grudnia 2018 roku. W naszej opinii wprowadzenie 100-procentowego obliga giełdowego od 1 stycznia 2019 roku przyczyniło się do zwiększenia transparentności rynku i w konsekwencji – do urynkowienia cen energii elektrycznej w obrocie hurtowym – zgodnie z intencją ustawodawcy – podaje stowarzyszenie.

– Przypominamy, że wprowadzana regulacja miała służyć ograniczeniu ewentualnych wzrostów cen energii na rynkach hurtowych, niewynikających z czynników fundamentalnych, wpływających na koszt jej wytworzenia czy pozyskania z sąsiadujących systemów. Dzięki pełnemu obligu giełdowemu, krajowi odbiorcy mają możliwość kupowania energii elektrycznej na rynku hurtowym po cenach będących odzwierciedleniem działania mechanizmów wolnorynkowych kształtujących cenę na podstawie równoważenia podaży z popytem z zachowaniem uzasadnionych marż przedsiębiorstw energetycznych. Zwracamy także uwagę, że częste zmiany przepisów dotyczące kluczowych mechanizmów regulujących rynek energii elektrycznej w Polsce, w tym regulacji dotyczących obliga giełdowego wpływają negatywnie na pewność prawa, a tym samym mają negatywny wpływ na podejmowanie inwestycji na rynku energii elektrycznej – czytamy.

– Jako przedstawiciele energochłonnych branż polskiego przemysłu, wyrażamy zaniepokojenie planami strony rządowej artykułowanymi na spotkaniach dotyczących rozwiązywania problemów sektora górniczego, a zmierzającymi do ograniczenia mechanizmów funkcjonowania konkurencyjnego rynku energii, co w konsekwencji będzie miało wysoce niepożądane konsekwencje dla krajowych odbiorców energii konkurujących swoimi produktami na rynkach światowych. Dla przedsiębiorców, chcących dalej rozwijać biznes w Polsce – szczególnie ten narażony na kwestie wynikające z unijnej polityki energetyczno-klimatycznej – stabilność prawna jest niezwykle ważna. W naszej opinii zniesienie obliga giełdowego może doprowadzić do spadku inwestycji w sektorach stanowiących fundament sprawnie funkcjonującej gospodarki, a w konsekwencji znacząco utrudnić ekonomiczne wyjście z kryzysu wywołanego wirusem COVID-19 – powiedział przewodniczący FOEEiG, Henryk Kaliś.

Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu/Michał Perzyński

Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu (FOEEiG) skomentowało zniesienie obliga giełdowego na rynku energii elektrycznej i skutki tej decyzji dla konsumentów.

FOEEiG o zniesieniu obliga giełdowego

– Funkcjonowanie Towarowej Giełdy Energii w Polsce posiadającej odpowiedni poziom płynności determinowany regulacyjnie przez przepisy dotyczące obowiązkowego obrotu energią ze źródeł wytwórczych, gwarantuje w naszej opinii mechanizm transparentnego kreowania rynkowej ceny energii elektrycznej na krajowym rynku. Potencjalne zmiany w tym zakresie (z uwagi na strukturę podmiotową głównych graczy jakimi są krajowe grupy energetyczne integrujące funkcję wytwarzania i sprzedaży na rynku detalicznym) może doprowadzić do zaburzenia tego procesu, a w konsekwencji wzrostu cen, który bezpośrednio przełoży się na koszty zaopatrzenia w energię u odbiorców finalnych. W przypadku zmniejszenia płynności na Towarowej Giełdzie Energii następują większe wahania cen, co skutkuje wzrostem ryzyka w obrocie giełdowym i większą podatnością na ewentualne manipulacje – czytamy w oświadczeniu.

– Należy wskazać, że obligo giełdowe i import energii to dwa odrębne i niezależne mechanizmy rynkowe. Zmniejszenie obliga giełdowego nie będzie miało bezpośredniego wpływu na wielkość importu energii elektrycznej z zagranicy z uwagi na funkcjonujący już od jakiegoś czasu mechanizm market coupling (łączenie rynków) zmierzający do zbliżania cen pomiędzy rynkami ościennymi. Ponadto, zgodnie z regulacjami europejskimi, Polska zobowiązana została w perspektywie kolejnych 5 lat do udostępnienia do 70 procent zdolności przesyłowych, co determinuje możliwości importowe Polski i powoduje, że w sytuacji trwałego występowania wyższych cen w Polsce import energii elektrycznej będzie rósł. Wzrost kosztu produkcji energii elektrycznej w Polsce jest efektem krajowego miksu energetycznego i znacznie mniejszą, niż w innych krajach UE, generacją źródeł odnawialnych lub niskoemisyjnych. Energia elektryczna płynie z regionów o cenach niższych do regionów o cenach wyższych z uwzględnieniem mechanizmów wewnętrznych, łączeniem ofert z rynku oraz z uwzględnieniem fizycznych ograniczeń przesyłowych na połączeniach transgranicznych. Także żadne opracowania o charakterze analitycznym i naukowym nie wskazują, że obligo giełdowe i jego poziom ustalony w prawie krajowym danego państwa ma wpływ na import energii elektrycznej do tego państwa z zagranicy – argumentuje FOEEiG.

– Konsekwencją ograniczenia importu energii elektrycznej wraz ze zniesieniem obliga giełdowego będzie istotny wzrost cen energii dla odbiorców końcowych – w przypadku odbiorców energochłonnych analizy wskazują w chwili obecnej na istotne obciążenia tej grupy przewyższające znacznie koszty ponoszone przez konkurentów w innych krajach Unii Europejskiej, co może mieć kluczowy wpływ na postępowanie trendu deindustrializacji polskiej gospodarki. Należy zwrócić uwagę, że obligo giełdowe pierwotnie wynosiło 15 procent a aktualnie zostało zwiększone do 100 procent ze względu na drastyczne wzrosty cen energii elektrycznej mające miejsce w okresie od sierpnia do grudnia 2018 r., które nie dawały się w pełni wytłumaczyć czynnikami fundamentalnymi w postaci wzrostu cen uprawnień do emisji i cen węgla. We wspomnianym okresie cena CO2 wzrosła z ok. 17,50 EUR/Mg do ok. 25 EUR/Mg, podczas gdy ceny energii elektrycznej wzrosły z poziomu ok. 224 zł/MWh na koniec lipca 2018 roku do ok. 294 zł/MWh na koniec grudnia 2018 roku. W naszej opinii wprowadzenie 100-procentowego obliga giełdowego od 1 stycznia 2019 roku przyczyniło się do zwiększenia transparentności rynku i w konsekwencji – do urynkowienia cen energii elektrycznej w obrocie hurtowym – zgodnie z intencją ustawodawcy – podaje stowarzyszenie.

– Przypominamy, że wprowadzana regulacja miała służyć ograniczeniu ewentualnych wzrostów cen energii na rynkach hurtowych, niewynikających z czynników fundamentalnych, wpływających na koszt jej wytworzenia czy pozyskania z sąsiadujących systemów. Dzięki pełnemu obligu giełdowemu, krajowi odbiorcy mają możliwość kupowania energii elektrycznej na rynku hurtowym po cenach będących odzwierciedleniem działania mechanizmów wolnorynkowych kształtujących cenę na podstawie równoważenia podaży z popytem z zachowaniem uzasadnionych marż przedsiębiorstw energetycznych. Zwracamy także uwagę, że częste zmiany przepisów dotyczące kluczowych mechanizmów regulujących rynek energii elektrycznej w Polsce, w tym regulacji dotyczących obliga giełdowego wpływają negatywnie na pewność prawa, a tym samym mają negatywny wpływ na podejmowanie inwestycji na rynku energii elektrycznej – czytamy.

– Jako przedstawiciele energochłonnych branż polskiego przemysłu, wyrażamy zaniepokojenie planami strony rządowej artykułowanymi na spotkaniach dotyczących rozwiązywania problemów sektora górniczego, a zmierzającymi do ograniczenia mechanizmów funkcjonowania konkurencyjnego rynku energii, co w konsekwencji będzie miało wysoce niepożądane konsekwencje dla krajowych odbiorców energii konkurujących swoimi produktami na rynkach światowych. Dla przedsiębiorców, chcących dalej rozwijać biznes w Polsce – szczególnie ten narażony na kwestie wynikające z unijnej polityki energetyczno-klimatycznej – stabilność prawna jest niezwykle ważna. W naszej opinii zniesienie obliga giełdowego może doprowadzić do spadku inwestycji w sektorach stanowiących fundament sprawnie funkcjonującej gospodarki, a w konsekwencji znacząco utrudnić ekonomiczne wyjście z kryzysu wywołanego wirusem COVID-19 – powiedział przewodniczący FOEEiG, Henryk Kaliś.

Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu/Michał Perzyński

Najnowsze artykuły