icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Smok: Farmy fotowoltaiczne a niekorzystna struktura cenowa na rynku energii

Ze względu na mechanizmy rządzące ustalaniem cen obrotu energią elektryczną oraz specyfikę produkcji farm fotowoltaicznych powstaje niekorzystne zjawisko w wyniku którego większość energii zostaje sprzedana po cenie poniżej średniej. By temu zapobiec stosowane są interesujące rozwiązania – opisuje Mikołaj Smok, członek SKN Energetyki SGH.

Towarowa Giełda Energi (TGE) stanowi w Polsce główną platformę do nabywania i sprzedaży energii elektrycznej oraz surowców paliwowych dla przedsiębiorstw. TGE pozostaje domyślnym rozwiązaniem, pomimo zniesienia 29 września roku 2022 obliga giełdowego dla wytwórców energii, czyli obowiązku sprzedaży wyprodukowanej energii na zinstytucjonalizowanym rynku. Obrót następuje za pośrednictwem kontraktów terminowych o różnym okresie zapadalności.

Ceny kontraktów o największej elastyczności ustalane są na dzień przed ich zapadalnością i tworzą tak zwany Rynek Dnia Następnego (RDN). Na TGE możemy nabyć jednakowo kontrakty na konkretną godzinę oraz indeksy agregujące wartości, wśród których jako najistotniejszy możemy wskazać indeks TGE Base, stanowiący średnią cenę godzinową ważoną wolumenem obrotu z danego okresu.

Analizując ceny godzinowe energii,zauważamy występowanie istotnych i powtarzalnych w skali dziennej wahań cenowych. Przyczyn tego zjawiska możemy doszukiwać się z obu stron równania popytowo-podażowego. Wiele przedsiębiorstw, w szczególności w branży energochłonnej, musi utrzymywać produkcję i w konsekwencji zapotrzebowanie na energię na stałym poziomie. Dzieje się tak ze względu na wysokie koszty uruchomienia procesu produkcyjnego. Z drugiej strony popyt odbiorców indywidualnych i przedsiębiorstw, które nie potrzebują dostaw przez cały dzień również są łatwo przewidywalne. Dane o zapotrzebowaniu na energię elektryczną, publikowane przez PSE (Polskie Sieci Energetyczne), ukazują znaczący wzrost zapotrzebowania w godzinach porannych i wieczornych. Z drugiej strony, nawet pomimo relatywnie niskiego udziału farm fotowoltaicznych w polskim miksie energetycznym, wciąż odczuwalny jest wpływ zwiększonej podaży energii w godzinach dziennych na wysokość jej ceny. W zależności od dnia różnica między największą a najniższą ceną energii jest bardzo zmienna, jednak w ostatnich miesiącach różnica ta potrafiła wynieść nawet kilkaset złotych (23.10.2022).

W związku z tymi realiami właściciele farm fotowoltaicznych poszukują sposobów na zabezpieczenie korzystnych warunków sprzedaży energii, chroniąc się przed niekorzystnym działaniem profilu cen. Elementem często wskazywanym jako komplementarny dla odnawialnych źródeł są magazyny energii, gwarantujące stałe dostawy i uodpornienie systemu energetycznego na wahania mocy spowodowane pogodą. Możliwe byłoby również ich wykorzystanie do arbitrażu cenowego, kupując energię w godzinach kiedy jest ona relatywnie tania i sprzedając, gdy cena jest odpowiednio wysoka. W celu zapewnienia opłacalności finansowej takiego rozwiązania, koniecznie występować muszą w długim okresie wystarczająco wysokie różnice między najwyższym i najniższym poziomem ceny w ciągu dnia.Należy też pamiętać, iż koszt technologii magazynów bateryjnych jest wciąż bardzo wysoki i w zależności od ilości zainstalowanych baterii może przewyższać kilkukrotnie koszt samej farmy fotowoltaicznej, podnosząc tym samym istotnie koszty inwestycji.

Wiele wskazuje na to, iż obecne trendy na rynku energii są wywołane postępującą zieloną transformacją oraz napiętą sytuacją geopolityczną i wiążącym się z tym zerwaniem łańcuchów dostaw. W dalszej przyszłości gospodarczej możemy oczekiwać większego ustabilizowania wskaźnika cen energii. Patrząc na dane historyczne, indeksy TGE przez poprzednie dekady w Polsce pozostawały bardzo stabilnym wskaźnikiem pozbawionym większych oscylacji. Sprawia to, iż wystąpienie wspomnianych różnic między najwyższą i najniższą ceną w ciągu dnia nie jest zapewnione. Z drugiej strony, zwiększanie udziału odnawialnych źródeł energii zdecydowanie przyczyni się do zwiększenia tych oscylacji, ze względu na podatność produkcji od czynników zewnętrznych dla elektrowni.

Korekta ryzyka cenowego odzwierciedlona jest również w umowach sprzedaży zawieranych przez właścicieli farm fotowoltaicznych.Wśród najpopularniejszych sposobów zakontraktowania sprzedaży energii elektrycznej często negocjowane jest ustalenie ceny rozliczeń na poziomie indeksu TGE Base, w przeciwieństwie do godzinowych cen RDN (Rynek Dnia Następnego). Jeszcze kilka lat temu niczym niezwykłym było uzyskanie w negocjacjach ceny na poziomie TGE Base powiększonej o kilka złotych. Obecnie, ze względu na zwiększenie siły efektu nadmiernej podaży energii, zdecydowanie trudniej jest otrzymać warunki rozliczeń oparte na indeksie TGE Base, choćby nawet z pewnym zmniejszeniem.

Kolejnym zyskującym na popularności rozwiązaniem jest rozpoczęcie konstrukcji farm hybrydowych łączących panele fotowoltaiczne z turbinami wiatrowymi. Pozwala to na zmianę profilu produkcji farmy i pewne jego wypłaszczenie, co pomaga zarówno w uniknięciu produkcji wyłącznie w godzinach z najniższymi cenami energii, jak i wzmacnia pozycję negocjacyjną farmy dzięki powiększonej stabilności dostaw. Rozwiązanie to jednak, mimo wielu korzyści, wiąże się z ograniczeniami, choćby co do łatwości konstrukcji opisanych hybrydowych elektrowni. Konstrukcja turbiny wiatrowej jest zadaniem o zdecydowanie większej złożoności i większym koszcie niż budowa farmy fotowoltaicznej. Polskie regulacje prawne również znacząco zawężają miejsca, w których może powstać wspomniana elektrownia wiatrowa, ze względu na konieczność zachowania odległości równej dziesięciokrotności wysokości turbiny od zabudowań (tzw. ustawa 10H).

Ze względu na wysoką złożoność i specyfikę obrotu energią, zarówno nabywcy, jak i sprzedawcy mogą w znaczący sposób poprawić swoje warunki handlowe poprzez dobre zrozumienie reguł panujących na tym rynku i odpowiednie dostosowanie do nich. Nadchodzące lata pokażą nam, które z tych rozwiązań będą w stanie sprostać próbie czasu i pozostaną jako standard na rynku. Rynek energii bardzo szybko ewoluuje i niemal pewne jest, że będziemy świadkami narodzin wielu komplikacji i kreatywnych rozwiązań na tym polu.

SKNE. Partner BiznesAlert.pl
SKNE. Partner BiznesAlert.pl

Na winogradzkim rejonie instaluje się panele, obcina się emisje i bywa tu zielono

Ze względu na mechanizmy rządzące ustalaniem cen obrotu energią elektryczną oraz specyfikę produkcji farm fotowoltaicznych powstaje niekorzystne zjawisko w wyniku którego większość energii zostaje sprzedana po cenie poniżej średniej. By temu zapobiec stosowane są interesujące rozwiązania – opisuje Mikołaj Smok, członek SKN Energetyki SGH.

Towarowa Giełda Energi (TGE) stanowi w Polsce główną platformę do nabywania i sprzedaży energii elektrycznej oraz surowców paliwowych dla przedsiębiorstw. TGE pozostaje domyślnym rozwiązaniem, pomimo zniesienia 29 września roku 2022 obliga giełdowego dla wytwórców energii, czyli obowiązku sprzedaży wyprodukowanej energii na zinstytucjonalizowanym rynku. Obrót następuje za pośrednictwem kontraktów terminowych o różnym okresie zapadalności.

Ceny kontraktów o największej elastyczności ustalane są na dzień przed ich zapadalnością i tworzą tak zwany Rynek Dnia Następnego (RDN). Na TGE możemy nabyć jednakowo kontrakty na konkretną godzinę oraz indeksy agregujące wartości, wśród których jako najistotniejszy możemy wskazać indeks TGE Base, stanowiący średnią cenę godzinową ważoną wolumenem obrotu z danego okresu.

Analizując ceny godzinowe energii,zauważamy występowanie istotnych i powtarzalnych w skali dziennej wahań cenowych. Przyczyn tego zjawiska możemy doszukiwać się z obu stron równania popytowo-podażowego. Wiele przedsiębiorstw, w szczególności w branży energochłonnej, musi utrzymywać produkcję i w konsekwencji zapotrzebowanie na energię na stałym poziomie. Dzieje się tak ze względu na wysokie koszty uruchomienia procesu produkcyjnego. Z drugiej strony popyt odbiorców indywidualnych i przedsiębiorstw, które nie potrzebują dostaw przez cały dzień również są łatwo przewidywalne. Dane o zapotrzebowaniu na energię elektryczną, publikowane przez PSE (Polskie Sieci Energetyczne), ukazują znaczący wzrost zapotrzebowania w godzinach porannych i wieczornych. Z drugiej strony, nawet pomimo relatywnie niskiego udziału farm fotowoltaicznych w polskim miksie energetycznym, wciąż odczuwalny jest wpływ zwiększonej podaży energii w godzinach dziennych na wysokość jej ceny. W zależności od dnia różnica między największą a najniższą ceną energii jest bardzo zmienna, jednak w ostatnich miesiącach różnica ta potrafiła wynieść nawet kilkaset złotych (23.10.2022).

W związku z tymi realiami właściciele farm fotowoltaicznych poszukują sposobów na zabezpieczenie korzystnych warunków sprzedaży energii, chroniąc się przed niekorzystnym działaniem profilu cen. Elementem często wskazywanym jako komplementarny dla odnawialnych źródeł są magazyny energii, gwarantujące stałe dostawy i uodpornienie systemu energetycznego na wahania mocy spowodowane pogodą. Możliwe byłoby również ich wykorzystanie do arbitrażu cenowego, kupując energię w godzinach kiedy jest ona relatywnie tania i sprzedając, gdy cena jest odpowiednio wysoka. W celu zapewnienia opłacalności finansowej takiego rozwiązania, koniecznie występować muszą w długim okresie wystarczająco wysokie różnice między najwyższym i najniższym poziomem ceny w ciągu dnia.Należy też pamiętać, iż koszt technologii magazynów bateryjnych jest wciąż bardzo wysoki i w zależności od ilości zainstalowanych baterii może przewyższać kilkukrotnie koszt samej farmy fotowoltaicznej, podnosząc tym samym istotnie koszty inwestycji.

Wiele wskazuje na to, iż obecne trendy na rynku energii są wywołane postępującą zieloną transformacją oraz napiętą sytuacją geopolityczną i wiążącym się z tym zerwaniem łańcuchów dostaw. W dalszej przyszłości gospodarczej możemy oczekiwać większego ustabilizowania wskaźnika cen energii. Patrząc na dane historyczne, indeksy TGE przez poprzednie dekady w Polsce pozostawały bardzo stabilnym wskaźnikiem pozbawionym większych oscylacji. Sprawia to, iż wystąpienie wspomnianych różnic między najwyższą i najniższą ceną w ciągu dnia nie jest zapewnione. Z drugiej strony, zwiększanie udziału odnawialnych źródeł energii zdecydowanie przyczyni się do zwiększenia tych oscylacji, ze względu na podatność produkcji od czynników zewnętrznych dla elektrowni.

Korekta ryzyka cenowego odzwierciedlona jest również w umowach sprzedaży zawieranych przez właścicieli farm fotowoltaicznych.Wśród najpopularniejszych sposobów zakontraktowania sprzedaży energii elektrycznej często negocjowane jest ustalenie ceny rozliczeń na poziomie indeksu TGE Base, w przeciwieństwie do godzinowych cen RDN (Rynek Dnia Następnego). Jeszcze kilka lat temu niczym niezwykłym było uzyskanie w negocjacjach ceny na poziomie TGE Base powiększonej o kilka złotych. Obecnie, ze względu na zwiększenie siły efektu nadmiernej podaży energii, zdecydowanie trudniej jest otrzymać warunki rozliczeń oparte na indeksie TGE Base, choćby nawet z pewnym zmniejszeniem.

Kolejnym zyskującym na popularności rozwiązaniem jest rozpoczęcie konstrukcji farm hybrydowych łączących panele fotowoltaiczne z turbinami wiatrowymi. Pozwala to na zmianę profilu produkcji farmy i pewne jego wypłaszczenie, co pomaga zarówno w uniknięciu produkcji wyłącznie w godzinach z najniższymi cenami energii, jak i wzmacnia pozycję negocjacyjną farmy dzięki powiększonej stabilności dostaw. Rozwiązanie to jednak, mimo wielu korzyści, wiąże się z ograniczeniami, choćby co do łatwości konstrukcji opisanych hybrydowych elektrowni. Konstrukcja turbiny wiatrowej jest zadaniem o zdecydowanie większej złożoności i większym koszcie niż budowa farmy fotowoltaicznej. Polskie regulacje prawne również znacząco zawężają miejsca, w których może powstać wspomniana elektrownia wiatrowa, ze względu na konieczność zachowania odległości równej dziesięciokrotności wysokości turbiny od zabudowań (tzw. ustawa 10H).

Ze względu na wysoką złożoność i specyfikę obrotu energią, zarówno nabywcy, jak i sprzedawcy mogą w znaczący sposób poprawić swoje warunki handlowe poprzez dobre zrozumienie reguł panujących na tym rynku i odpowiednie dostosowanie do nich. Nadchodzące lata pokażą nam, które z tych rozwiązań będą w stanie sprostać próbie czasu i pozostaną jako standard na rynku. Rynek energii bardzo szybko ewoluuje i niemal pewne jest, że będziemy świadkami narodzin wielu komplikacji i kreatywnych rozwiązań na tym polu.

SKNE. Partner BiznesAlert.pl
SKNE. Partner BiznesAlert.pl

Na winogradzkim rejonie instaluje się panele, obcina się emisje i bywa tu zielono

Najnowsze artykuły