Instytut Energetyki Odnawialnej przygotował raport „Rynek fotowoltaiki w Polsce 2020”, z którego wynika, że w 2020 przybędzie 0,9 GW nowych mocy w energetyce słonecznej, a moc skumulowana może wynieść 2,5 GW. Dodatkowe działania powinny prowadzić do ugruntowania pozycji branży PV na rynku energii, rozwoju innowacji i eksportu urządzeń fotowoltaicznych „Made-in-Poland”. BiznesAlert.pl jest patronem medialnym publikacji.
Nowe moce fotowoltaiczne
Według przewidywań IEO, Polska utrzyma w 2020 roku piąte miejsce w UE pod względem rocznych przyrostów nowych mocy fotowoltaicznych. IEO wskazuje także, że obroty na rynku fotowoltaiki wzrosną w tym roku stosunku do poprzedniego nawet o 25% i przekroczą 5 mld zł. Przewidywany jest także scenariusz czwartego miejsca. W dalszym ciągu największy wkład w rynek wnoszą prosumenci, którzy są wspierani dotacjami RPO i programem „Mój Prąd”. Prosumenci stanowili w 2019 roku 70 procent mocy zainstalowanej. Pozostałą część obejmowały farmy o mocach do 1 MW, które wspierane są systemem aukcyjnym.
Na koniec 2019 roku zatrudnienie w branży sięgnęło sześć tysięcy etatów. 90 procent badanych firm ponownie wyraziło chęć zwiększenia liczby miejsc pracy.
Wysokie tempo przyrostu mocy jest także przewidywane na kolejne dwa lata. W 2023 roku moc zainstalowana w fotowoltaice może osiągnąć 6,6 GW. W 2025 roku mamy duże szanse osiągnąć 7,8 GW.
Producenci modułów fotowoltaicznych w oparciu o aktualne trendy rynkowe oraz w odpowiedzi na inicjowane w UE i w Polsce działania na rzecz wsparcia rodzimego przemysłu zapowiadają kilkakrotnie zwiększenie zdolności produkcyjnych w latach 2020-2025.
Wartość rynku instalacji fotowoltaicznych przekroczy cztery miliardy złotych. Ta branża już po raz drugi jest liderem na krajowym rynku inwestycji w całej energetyce.
Prezes IEO Grzegorz Wiśniewski podkreślił podczas konferencji prasowej, że dokument nie jest typowym raportem tej instytucji. Tym razem nowe opracowanie jest wynikiem współpracy z branżą fotowoltaiczną w Polsce. – W tym roku wyjątkowo współpracowaliśmy z firmami stanowiące stricte przemysł, które produkują moduły fotowoltaiczne, stanowiące właściwie serce energetyki słonecznej – wyjaśnił Wiśniewski. Zauważył, że polskie starania w zakresie inwestycji PV przekładają się na pozycję Polski w UE pod względem przyrostu nowych mocy w fotowoltaice. – W tym roku co najmniej będziemy na piątym miejscu w Europie z mocą zainstalowaną 2,5 GW w fotowoltaice. To są bardzo dobre wyniki – wyjaśnił Wiśniewski.
Przedstawiciel IEO podkreślił, że sukcesy branży są spektakularne, ale nie może ona spocząć na laurach i założyć, że obecne trendy zostaną utrzymane. Według eksperta, okresem próby mogą być lata 2023-2024, gdy obecne systemy wsparcia nie będą już funkcjonować. W przekonaniu Wiśniewskiego, niezbędne są dodatkowe działania rządu, poza tarczami antykryzysowymi, z których fotowoltaika nie korzystała. Niezbędne jest także przyspieszenie wdrożenia dyrektyw i przygotowanie do szybkiej absorpcji nowych środków UE.
Patrycja Rapacka