BezpieczeństwoWszystko

Fried: Na Ukrainie musimy być przygotowani na wszystko

W Gdańsku odbyło się trójstronne spotkanie prezydenta Bronisława Komorowskiego, sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Moona i prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki. Wcześniej z Ban Ki Munem spotkał się sam Komorowski, a z sekretarzem generalnym ONZ rozmawiała także premier Ewa Kopacz. Wszystkie te rozmowy, które odbyły się w czwartek przy okazji gdańskich obchodów 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej, dotyczyły m.in. poszukiwania możliwości rozwiązania konfliktu rosyjsko-ukraińskiego i większego zaangażowania ONZ w ten proces.

Na Ukrainie coraz groźniej

Tymczasem – jak oceniają obserwatorzy – rośnie zagrożenie wznowieniem walk na wschodniej Ukrainie. Zwracają oni uwagę na koncentrację oddziałów separatystów i ciężkiego uzbrojenia pod pretekstem wielkiej parady wojskowej w 70 rocznicę zakończenia II wojny światowej, a także na koncentrację wojsk rosyjskich przy granicy z Ukrainą.

Część ekspertów nie wyklucza nawet otwartego konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Naruszenia rozejmu na wschodzie Ukrainy są bowiem obecnie najintensywniejsze od czasu podpisania w lutym w stolicy Białorusi porozumień pokojowych, tzw. Mińsk II. Zresztą wdrażanie zapisów tych umów zostało praktycznie wstrzymane.

Fried: Musimy być gotowi na wszystkie możliwości

Według podsekretarza stanu USA Daniela Frieda odpowiadającego w amerykańskiej administracji za politykę sankcji wobec Rosji, broń jest gromadzona zarówno po obu stronach granicy rosyjsko-ukraińskiej, jak i na samej Ukrainie. „Są obawy dotyczące nowych ataków, musimy być przygotowani na wszystkie możliwości” – podkreślił w TVN24BiS.

Dodał, że Zachód musi w związku z tym móc w każdej chwili zwiększyć nacisk na Rosję. „Czy to będzie atak na Mariupol, Kramatorsk, Donieck, Dniepropietrowsk, czy nawet Charków – jakiekolwiek ruchy rosyjskich wojsk spotkają się z naszą silną odpowiedzią” – zapewnił. Zdaniem Frieda w razie wznowienia agresywnych działań na wschodzie Ukrainy powinno być możliwe nałożenie przygotowanych już nowych sankcji.

OBWE: W Donbasie znów są wyrzutnie Grad

Wiceszef monitorującej misji OBWE Alexander Hug poinformował w Donbasie, gdzie formalnie obowiązuje zawieszenie broni między siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami, wbrew mińskim porozumieniom użyte zostały zakazane wyrzutnie rakietowe Grad. W czwartek w Kijowie dodał, że ciężkiego uzbrojenia, które dawno powinno zostać wycofane poza linię podziału między stronami konfliktu, używają zarówno wojska ukraińskie, jak i oddziały separatystów.

OBWE odnotowuje po kilkaset ostrzałów każdego dnia. Hug zwrócił uwagę, że wystrzały z Gradów słychać było od końca kwietnia. Wcześniej, od połowy lutego, kiedy to w Mińsku przyjęto w drugie porozumienie pokojowe, tzw. Mińsk2 nie było słychać tej broni.

Przedstawiciel OBWE oświadczył też, że pogorszyła się sytuacja na niekontrolowanych wciąż przez Ukrainę przejściach na granicy z Rosją. „Do niedawna mieliśmy, co prawda nieregularny, dostęp do niektórych przejść, ale w ostatnich dziesięciu dniach to się zmieniło, szczególnie w obwodzie ługańskim, gdzie dostęp do granicy został dla nas ograniczony” – cytują media Huga.

Zgodnie z porozumieniami pokojowymi zawartymi 12 lutego w Mińsku, na wschodniej Ukrainie od 15 lutego miało obowiązywać zawieszenie broni, a potem  z obu stron linii walk w ciągu 14 dni być wycofany ciężki sprzęt wojskowy. Miała też zostać wyznaczona strefa buforowa o szerokości od 50 do 70 km. Uzgodnienia nie zostały jednak dotrzymane.

Malmstroem: 18 maja spotkanie  ws. umowy UE-Ukraina

Unijna komisarz ds. handlu Cecilia Malmstroem poinformowała w czwartek, że trójstronne spotkanie z udziałem Komisji Europejskiej oraz ministrów z Rosji i Ukrainy na temat wdrażania handlowej części umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina ma odbyć się 18 maja. Zapowiedziała też, że wdrażanie handlowej części tej umowy rozpocznie się z początkiem przyszłego roku, choć Moskwa znów się zwróciła do KE o odłożenie tego procesu.

Trójstronne konsultacje, które mają doprowadzić do rozwiania obaw Rosji wynikających z wdrażania umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina, toczą się od lata 2014 roku.

„Próbujemy zrozumieć, jakie zastrzeżenia ma Rosja” – powiedziała komisarz po czwartkowym spotkaniu unijnych ministrów ds. handlu w Brukseli. Zapewniła ponadto, że KE jest też gotowa pomóc w wyjaśnieniu dwustronnych problemów dotyczących handlu między Rosją a Ukrainą.

Moskwa od początku twierdziła np., że zaszkodzi to jej interesom gospodarczym. Zagroziła też wprowadzeniem ceł na ukraińskie towary, jeśli jej uwagi do umowy o stowarzyszeniu Ukrainy z UE nie zostaną uwzględnione. Dlatego też – we wrześniu zeszłego roku – wdrażanie części handlowej umowy stowarzyszeniowej odroczono do końca tego roku (wcześniej planowano to na 1 listopada 2014 roku). Do tego czasu Ukraina korzysta jednak z jednostronnego zniesienia ceł przez UE.

Od kilku miesięcy rozmowy w tej sprawie toczyły się na szczeblu ekspertów, a nie ministrów. W kwietniu rosyjscy eksperci znów zwrócili się o odłożenie wdrażania umowy. Malmstroem oświadczyła jednak, że decyzja w tej sprawie nie należy do Rosji, a zarówno UE, jak i Ukraina zamierzają wprowadzać umowę w życie od początku nowego roku.

Źródło: EurActiv.pl/bb


Powiązane artykuły

Japońska flota może pochwalić się bronią, którą do tej pory widywaliśmy jedynie w filmach science-fiction,foto: x/ @HNlEHupY4Nr6hRM

Japonia testuje działa elektromagnetyczne. Broń jak z filmów

Japonia wyprzedziła resztę świata w pracach nad futurystycznym uzbrojeniem. Nowe zdjęcia opublikowane w mediach społecznościowych pokazują, że Marynarka Wojenna Japonii...

MON obiecuje: Umowa na 180 koreańskich czołgów do końca roku

Paweł Bejda, wiceminister obrony narodowej zadeklarował, że resort do końca roku sfinalizuje umowę na koreańskie czołgi K2. Dotyczy ona dostarczenia...

Macron rozmawiał telefonicznie z Putinem o Ukrainie i Iranie

Francuski prezydent odbył około dwugodzinną rozmowę z Władymirem Putinem. Poruszona została kwestia trwającej rosyjskiej inwazji na Ukrainę oraz irański program...

Udostępnij:

Facebook X X X