Furman: Polska rozda koncesje łupkowe w ciemno

17 lutego 2014, 09:35 Energetyka

Zaproponowane przez resort środowiska zmiany w prawie geologicznym i górniczym mogą doprowadzić do zablokowania w Polsce na wiele lat projektów dotyczących wydobycia innych surowców niż ropa i gaz – wynika z informacji, do których dotarła Rzeczpospolita. Chodzi o eksploatację złóż węgla, rud miedziowo-cynkowych, ołowiowo-cynkowych i innych – donosi gazeta.

– Wszystko za sprawą wprowadzenia zapisów nadmiernie uprzywilejowujących pozycję firm zajmujących się poszukiwaniami ropy i gazu, w tym ze skał łupkowych. Dzięki posiadanym koncesjom będą mogły uniemożliwić wykonywanie jakichkolwiek prac związanych z innymi surowcami znajdującymi się na tym samym terenie – mówi Rzeczpospolitej anonimowe źródło.

– Do spowolnienia poszukiwań surowców, wbrew oczekiwaniom rządu, może przyczynić się również planowane wprowadzanie tzw. procedury open door. Polega ona na ogłaszaniu przetargów na koncesje z inicjatywy firm. W szczególnych przypadkach przewidziano także udzielanie koncesji na wniosek firmy – pisze Tomasz Furman. Jego anonimowy rozmówca przekonuje, że procedura sprawi, iż rząd straci wpływ na plany poszukiwań na danym terenie, bo będzie je inicjować firma, zgodnie z własną strategią, a nie rządową.

– Kontrowersje budzi automatyzm, jaki ma być wprowadzony w zakresie zamiany łupkowych koncesji poszukiwawczych przyznanych w latach 2008–2012 na rozpoznawczo-wydobywcze – pisze dalej dziennikarz. Według jego rozmówcy firmy nie będą rozliczane z prac podjętych na tych obszarach, ani nie zagwarantują Polsce informacji geologicznej niezbędnejh do oszacowania realnych zasobów surowców w naszym kraju.

Źródło; Rzeczpospolita