Gazprom podpisał aneks o zwrocie nadpłaty PGNiG, ale sugeruje podwyżki

16 czerwca 2020, 13:30 Alert

Gazprom podpisał aneks do kontraktu z PGNiG. Rosjanie podkreślają, że odbyło się to „bez szkody dla swego stanowiska w sprawie apelacji do wyroku Arbitrażu, którą przedłożyli w maju. Przedstawiciele koncernu dodają, że prowadzone są także rozmowy o zrewidowaniu ceny kontraktowej od 2017 roku i że są podstawy do jej podwyższenia.

Siedziba Gazpromu w Petersburgu. Fot. Flickr
Siedziba Gazpromu w Petersburgu. Fot. Flickr

Gazprom unika tematu nadpłaty i sugeruje podwyżki

Gazprom nie odniósł się wprost do zwrotu nadpłaty za gaz dostarczany po pierwszym listopada 2014 roku. Kommiersant podał jedynie, że Gazprom i Gazprom Export odwołują się od decyzji Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie z marca tego roku. Aneks do kontraktu został podpisany „bez uszczerbku dla stanowiska” Gazpromu podczas apelacji od decyzji Trybunału Arbitrażowego. – Poza tym, zgodnie z kontraktem, firmy prowadzą rozmowy o zrewidowaniu ceny kontraktowej od 2017 roku. Gazprom Export uważa, iż są podstawy do zwiększenia ceny – czytamy w stanowisku koncernu.

Nadpłata

PGNiG poinformowało w poniedziałek, że zawarło z Gazpromem aneks do kontraktu jamalskiego, w którym m.in. zostało uzgodnione, że pierwszego lipca 2020 roku rosyjski koncern zwróci ok. 1,5 mld dolarów nadpłaty za gaz dostarczany po pierwszym listopada 2014 roku. – W aneksie strony potwierdziły zasady stosowania formuły cenowej zakupu gazu dostarczanego w ramach kontraktu jamalskiego, a wskazanej w wyroku Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie z 30 marca 2020 roku – podało PGNiG. Aneks został podpisany piątego czerwca 2020 roku w formie elektronicznej, a następnie, do dnia 15 czerwca 2020 roku, złożone zostały podpisy i doszło do wymiany oryginałów dokumentów.

30 marca 2020 roku PGNiG wygrało w arbitrażu spór z Gazpromem o ceny gazu w kontrakcie jamalskim. Na mocy wyroku Trybunału w Sztokholmie, nowa cena ma być naliczana od pierwszego listopada 2014 roku.

Na początku czerwca 2020 roku Gazprom złożył skargę do Sądu Apelacyjnego w Sztokholmie, domagając się uchylenia wyroku końcowego z 30 marca. Przedstawiciele PGNiG powiedzieli wówczas, że skarga nie wpływa na realizację decyzji arbitrażu i nie ma możliwości zmiany w zakresie merytorycznym.

Kommiersant/Bartłomiej Sawicki

PGNiG otrzyma 1,5 miliarda dolarów zwrotu od Gazpromu