(Interfax/Neftegaz/Wojciech Jakóbik)
Niekorzystna koniunktura utrudnia realizację inwestycji Gazpromu. Konkurencja przejmuje perspektywiczne koncesje. Tymczasem ceny gazu w Europie spadają, a razem z nimi przychody, które trzeba równoważyć wzrostem eksportu. Gazowy gigant z Rosji przeżywa trudne czasy.
– Gazprom ma problem z wdrożeniem planu inwestycyjnego na bieżący rok – powiedział wiceprezes firmy Walerij Gołubiew na posiedzeniu okrągłego stołu w rosyjskim rządzie. – Nie będę komentował założeń programu na ten rok, ale zapewniam, że przeżywa on trudne czasy w obecnych realiach ekonomicznych – ocenił przedstawiciel Gazpromu.
Wyraził zaniepokojenie z faktu, że eksport gazu ziemnego z Rosji niemal zrównał się z poziomem sprzedaży na runku krajowym. – Obniża to nasze bezpieczeństwo energetyczne – stwierdził. Dodał, że Gazpromowi jest coraz trudniej pełnić rolę gwaranta bezpiecznych dostaw gazu w kraju. – Czy inne spółki poniosą to brzemię z nami? – pytał. Jego zdaniem należy obecnie, pomimo złej koniunktury wynikającej z taniej ropy, zwiększać wydobycie z nowych złóż gazu. Gazprom musi słać na rynek coraz więcej gazu, aby równoważyć straty zysków wywołane obniżką ceny powiązanej z wartością baryłki. Nie obędzie się jednak bez pożyczek, jeżeli Gazprom chce zrealizować założenie wzrostu inwestycji z 0,8 do 1 bln rubli w pierwszej połowie 2016 roku. Program na cały rok zakłada 1,5 bln rubli inwestycji.
Tymczasem rząd rosyjski poszedł na rękę rywalowi Gazpromu. Rosnieft otrzymał koncesję od Rosnedry (rosyjski odpowiednik Państwowego Instytutu Geologicznego) na poszukiwania węglowodorów na podmorskim złożu Bogatinski na Morzu Ochockim. Pierwotnie miała być ona podzielona między koncern Igora Sieczina a Gazprom Aleksieja Millera. 11 maja na mocy dekretu trafiła w całości w ręce Rosnieftu. Zasobność złoża jest szacowana na 62,11 mld m3 gazu ziemnego i 24,25 mln ton możliwej do wydobycia ropy naftowej. Nierozstrzygnięty pozostaje los kolejnych koncesji podmorskich: Szantarskie, Wilkicki 1 i 2, Omoloj, Magadan-4, Korjak-1 i Środkowy Tatar.