Gazprom nadal zmniejsza dostawy gazu przez Gazociąg Jamalski w związku wybuchem w zakładzie kondensatu w Urengoj. Rosyjskie media powołują się na dane niemieckiego operatora przesyłu gazu Gascade.
11 sierpnia wolumen przesyłanego gazu wynosił około miliona metrów sześciennych na godzinę. Od godziny 08.00 czasu moskiewskiego spadł o 20 procent w porównaniu do 10 sierpnia – prawie 1,5 raza.
Wolumeny dostaw zaczęły spadać piątego sierpnia w wyniku wypadku w zakładzie przygotowania kondensatu gazowego w pobliżu Nowego Urengoja. W przedsiębiorstwie wybuchł pożar, w efekcie ucierpiała podaż gazu skroplonego (LPG), a także wydobycie gazu.
Wydajność systemu przesyłowego na wejściu do niemieckiego systemu przesyłowego gazu wzrosła na krótko do 1,8 mln m sześc. na godzinę, ale przez większość czasu nie przekraczała 1,5 mln m sześc. – przy średniej 3,5 mln m sześc. na godzinę w lipcu. Spowodowało to wzrost cen gazu na rynku europejskim – do 542,5 dol., za tysiąc metrów sześciennych. Cena LPG wzrosła również na krajowym rynku rosyjskim – do rekordowych 46,3 tys. rubli za tonę.
Prime/Bartłomiej Sawicki
Gazprom analizuje przyczyny wybuchu na Jamale, a ceny gazu w Europie idą w górę