Gazprom i sojusznicy przekonują Europę do rosyjskiego gazu

5 października 2016, 07:00 Alert

W ciągu 15 lat zużycie gazu ziemnego na świecie wzrośnie o 30 procent – przekonywał w trakcie odbywającego się w Petersburgu Międzynarodowego Forum Gazowego poinformował prezes Gazpromu Aleksiej Miller.

– W ciągu 15 lat światowe zapotrzebowanie na gaz wzrośnie o 30 procent. Przypominam, że obecnie wynosi ono ok. 3,5 bln m3 rocznie – powiedział Miller, dodając, że w najbliższym czasie systematycznie będzie wzrastał międzynarodowy handel surowcem.

Logo Gazpromu. Fot. Gazprom
Logo Gazpromu. Fot. Gazprom

Według niego w ciągu najbliższych 25 lat tempo wzrostu zużycia gazu na świecie będzie wyższe niż ciekłych węglowodorów i węgla.

OMV: Wydobycie gazu w Europie będzie spadało

Z kolei według członka zarządu austriackiego OMV Manfreda Leitnera wydobycie gazu ziemnego w Europie będzie spadało rocznie o 50 mld m3, podczas gdy zużycie surowca na Starym Kontynencie będzie rosło.

Co ciekawe przedstawiciel koncernu nazwał Rosję najważniejszym partnerem Europy w zakresie dostaw „błękitnego paliwa. Według niego właśnie dzięki współpracy z Moskwą Europie uda się osiągnąć równowagę pomiędzy popytem a podażą surowca na rynku wewnętrznym.

Gazprom: Ceny surowców energetycznych będą rosły

Prezes Aleksiej Miller wyraził przekonanie, że w kwestii cen surowców energetycznych w najbliższym czasie obserwowana będzie pozytywna tendencja.

– Przy obecnym poziomie cen surowców energetycznych na świecie nie mogą zostać zrealizowane wszystkie te zadania światowej gospodarki, które mogą być rozwiązane jedynie przy pomocy gazu. Oznacza to, że w najbliższym czasie będziemy świadkami wzrostowej tendencji cen surowców energetycznych na świecie – powiedział Miller.

– Chcę podkreślić, że w przeciwnym wypadku te problemy i wyzwania stojące przed światową gospodarką nie będą mogły zostać rozwiązane – dodał.

Zaznaczył przy tym, że wśród wspomnianych wyzwań znajduje się wzrost liczby ludności, ochrona środowiska oraz to, iż prawie wszystkie rozwinięte gospodarki są importerami surowców.

Finansowanie Nord Stream 2 nadal niepewne. Gazprom zbiera sojuszników

RIA Novosti/TASS/Piotr Stępiński