Gazprom używa wyników sprzedaży gazu na giełdzie do krytyki konkurencji

30 września 2015, 14:44 Alert

(Interfax/Piotr Stępiński)

Zdaniem wiceprezesa Gazpromu Aleksandra Miedwiediewa niezależni dostawcy gazu z Rosji nie pokazali gotowości do uczestnictwa w aukcji gazu na eksport, co ma świadczyć o tym, że nie są gotowi do liberalizacji sprzedaży rosyjskiego surowca za granicę. Obecnie do tego celu gazociągów może używać tylko firma Miedwiediewa.

Miedwiediew stwierdził, że niezależni wydobywcy gazu przegapili możliwość uczestnictwa w aukcjach bez względu na to, że ich warunki były rynkowe.

– Może nie byli gotowi do uczestnictwa. Mieli możliwość aby uczestniczyć w aukcji, ale z jakiegoś powodu z niej nie skorzystali, oznacza to, że są niedojrzali – stwierdził wiceprezes Gazpromu.

Jak informował 15 września BiznesAlert.pl w swojej wypowiedzi dla dziennikarzy Aleksandr Miedwiediew podał, że zysk koncernu z tytułu sprzedaży 1,23 mld m3 gazu w ramach aukcji wyniósł 250 mln euro i zaznaczył, że celem nie była sprzedaż całego surowca wystawionego na aukcję.

10 września, na swojej stronie internetowej Gazprom Export poinformował, że pierwsza w historii spółki aukcja gazu ziemnego, która odbywała się między 7 a 10 września została zakończona pomyślnie. Spółka sprzedała jedną trzecią gazu, który przeznaczył do sprzedaży w tym trybie.

Rozwiązane zostały wszystkie kwestie, osiągnięto wszystkie cele, które zostały określone przy jego przygotowaniu i przeprowadzeniu w pierwszej kolejności kontroli nowego mechanizmu sprzedaży eksportowej jako elementu uzupełniającego dla systemu kontraktów długoterminowych – chwaliła się spółka.

W rezultacie aukcji zawarto ponad 40 transakcji z 15 kontrahentami opiewających w sumie na ponad 1 mld m3 gazu. Stanowi to jedną trzecią wystawionego na aukcję wolumenu – 3,24 mld m3.

Aukcyjne ceny kontraktowe były wyższe od cen Gazprom Exportu w kontraktach długoterminowych na kolejny sezon zimowy (październik 2015 – marzec 2016 ) powiązanych z cenami ropy naftowej w Centralnej i Północnej Europie w tym w Niemczech; jak i od spotowych i forwadowych cen w na giełdach europejskich.

Według Gazprom Export wynik aukcji po raz kolejny potwierdził słuszność wyboru przez grupę Gazprom kursu na hybrydowy sposób kształtowania cen oparty z jednej strony na powiązaniu kontraktów z cenami produktów naftowych, a z drugiej na kształtowaniu cen na giełdach.

– Jesteśmy zadowoleni z przebiegu oraz rezultatów zakończonej aukcji. Byliśmy w stanie efektywnie sprzedać gaz na bardzo ważnym dla nas niemieckim kierunku, osiągnąć dodatkowy przychód i zdobyć cenne doświadczenie – powiedział wiceprezes zarządu Gazpromu Aleksandr Miedwiediew.

– Zadanie wypróbowania nowego mechanizmu pracy na europejskim rynku zrealizowano z sukcesem. Potwierdzono celowość zastosowania takiej praktyki na regularnej na innych zachodnich i wschodnioeuropejskich punktów dostaw oraz na pozostałych instrumentach gazowych – powiedziała dyrektor generalna Gazprom Export Elena Burmistrowa.

Jak poinformował wicedyrektor firmy, Gazprom prowadzi prace nad kontynuowaniem aukcji gazowych w tym sensie w pozostałych punktach odbioru oprócz Nord Stream.

– Faktycznie rozpoczęto prace nad tworzeniem bazy potencjalnych uczestników przyszłych aukcji w przypadku decyzji o ich regularnym zwoływaniu. Powyższa platforma może być wykorzystywana w przyszłości dla przeprowadzenia aukcji sprzedaży gazu i w innych punktach odbioru. Już trwają prace w kwestii udoskonalenia wykorzystanego mechanizmu w celu pełnego przejścia na technologię elektroniczną w tym i we współpracy z giełdą towarowo-surowcową w Sankt Petersburgu- powiedział Miedwiediew.

Dodał przy tym, że Gazprom przygotowuje się do przeprowadzenia kolejnej aukcji gazowej.