Glencore rozmawia z Aeris Resources na temat potencjalnej sprzedaży swojej położonej w Australii kopalni Cobar za 575 milionów dolarów.
Koncern sprzedaje swoje aktywa po to by zebrać miliard dolarów, który jest mu potrzebny, by zdynamizować swój wart 2 miliardy dolarów program odkupu. Jeśli osiągnie porozumienie z Aeris będzie w połowie drogi do osiągnięcia celu.
Cobar jest kopalnią podziemną. W zeszłym roku wyprodukowała 48 tys. ton koncentratu miedziowego. Może funkcjonować jeszcze przez najbliższe 5 lat i posiada rezerwy rudy na około 10 lat. Koncesja pozwalająca na wykonywanie w niej prac wydobywczych wygasa w 2028 roku.
Glencore usiłowała również sprzedać swoją inną kopalnię miedzi, położoną w Chile Lomas Bayas, po to by zyskać nieco środków, kiedy w 2015 roku doszło do gwałtownego spadku cen metalu, ale kiedy poszły one w górę, koncern przełożył swoje plany na później.
Program odkupu ogłoszony w zeszłym miesiącu przez Glencore jest kolejnym sygnałem, że notowana na londyńskiej giełdzie firma nie zamierza w najbliższym czasie nabywać nowych aktywów.
Rok 2018 był dla koncernu niezwykle trudny, po tym jak jej akcje spadły aż o 25 procent, kiedy amerykański Departament Sprawiedliwości wszczął przeciwko niemu postępowanie, w sprawie jego działalności w Demokratycznej Republice Konga.
Financial Times/Joanna Kędzierska