Państwa Grupy Wyszehradzkiej zgadzają się, ale nie we wszystkim

27 lutego 2024, 14:45 Alert

W Pradze odbyło się spotkanie premierów Grupy Wyszehradzkiej. Przedstawiciele krajów członkowskich przedstawili wspólne stanowisko na pewne kwestie jak Europejski Zielony Ład, ale i różnice na przykład w sprawie pomocy Ukrainie.

Źródło: Kancelaria Premiera

Na konferencji po spotkaniu premierów Grupy Wyszehradzkiej politycy przedstawili stanowisko zarówno całej grupy jak i poszczególnych państw członkowskich. Premier Czech Petra Fiali podkreślił, że wszystkie kraje są zgodne co do faktu, że agresja rosyjska pogwałca prawo międzynarodowe i co do pomocy Ukrainie, różnią się jednak w opinii co do jej wymiaru. Polska i Czechy chcą wspomagać napadnięty kraj zarówno pomocą militarną, poprzez dostarczanie sprzętu wojskowego, jak i pomocą pozamilitarną na przykład humanitarną. Słowacja i Węgry odmawiają dostarczania sprzętu militarnego Ukrainie, deklarują jednak wsparcie humanitarne.

– Nasze (Węgier) stanowisko jest jasne, nie wysyłamy broni na Ukrainę. Nie wysyłamy też żołnierzy, ale jesteśmy w stanie udzielić wszelkiej pomocy humanitarnej. Szkolimy również lekarzy działających na froncie. Pomagamy uchodźcom, w odbudowie infrastruktury ukraińskiej – przedstawił swoje zdanie Victor Orban, premier Węgier.

– Zastanawiając się nad tym kto zwycięży tę wojnę, wojna będzie ciągnęła się w nieskończoność. Nie ważne jest kto wygra, ważne jest by zapanował pokój. To jest stanowisko Węgier – dodał.

– Musimy wspierać Ukrainę wszystkimi sposobami, w tym wspierać militarnie. Tak by była wstanie obronić się przed rosyjską agresją – powiedział premier Fiali.

Czeski polityk powiedział również, że w jego ocenia Europa powinna zwiększyć swoją pomoc w zakresie dostarczania amunicji Ukrainie.

Premierzy przedstawili zgodne stanowisko względem Europejskiego Zielonego Ładu. Zadeklarowali, że w Brukseli będą domagali się zmian w strategii.

– Będziemy pracowali jeżeli chodzi o kwestię wolnego handlu z Ukrainą. Jak wiecie ja jestem bardzo zaangażowany w pomoc Ukrainie, ale musimy zadbać o interesy dużych grup społecznych i naszych gospodarek. Mamy jednolity pogląd, trzeba w Brukseli pochylić się nad tym, żeby pomoc Ukrainie nie była równoznaczna ze stratami dla naszych gospodarek, szczególnie dla rolnictwa – zadeklarował premier Donald Tusk.

– Cele ekologiczne i klimatyczne Europejskiego Zielonego Ładu są bezdyskusyjne, ale jego pewne rozdziały  na przykład dotyczące rolnictwa europejskiego, są trudne do udźwignięcia. Szczególnie przez średnich i mniejszych producentów rolnych – dodał.

– Nie będzie Europejskiego Zielonego Ładu bez energii jądrowej – powiedział premier Orban.

Polski premier zauważył, że europejskie standardy dotyczące produkcji żywności są wysokie. Nie są one jednak stosowane do produktów ukraińskich. Tusk powiedział, że w Brukseli kraje grupy będą pytały o możliwość skupu nadwyżki europejskiego zboża.

Wszystkie kraje Grupy Wyszehradzkiej są za rozwojem energetyki jądrowej.

Kancelaria Premiera / Marcin Karwowski

Czy rolnicy zapłacą za emisje CO2? Spięcie