Gruzja pragnie szybkiego przyjęcia do NATO. Chce rozmowy na ten temat na szczycie w Warszawie

16 września 2015, 07:03 Alert

(RIA Novosti/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)

Ministrowie obrony NATO

W związku z sytuacją na Ukrainie Gruzja ma nadzieję na szybkie wstąpienie do NATO, powiedziała gruzińska minister obrony Tinatin Khidasheli.

– Zwracamy się do NATO aby temat Gruzji został uwzględniony w programie zbliżającego się szczytu NATO w Warszawie. Chcemy być w jednej grupie z Czarnogórą (wśród krajów pretendujących do członkostwa w NATO – przyp. red.). Mamy nadzieję na członkostwo, ubiegamy się o nie z powodu działań Rosji. Obecnie widzimy co się dzieje na Ukrainie, co może zdarzyć się w Mołdawii i Gruzja będzie następna – powiedziała we wtorek w Londynie Khidasheli.

– Staram się odwiedzić każde państwo członkowskie NATO i mówić wszystkim z jakimi problemami spotyka się Gruzja. Ostatni szczyt Sojuszu w Rydze zakończył się dla Gruzji udanie. Żywimy nadzieję na szczyt w Warszawie oraz grudniowe spotkane ministrów. Rosja jest obecnie bardzo aktywna, to niepokoi – dodała minister.

Współpraca instytucjonalna pomiędzy Gruzją a NATO rozpoczęła się do 1994 roku kiedy Tbilisi stało się uczestnikiem programu Partnerstwo dla Pokoju. Po tzw. Rewolucji Róż z 2004 roku współpraca Gruzji z Sojuszem uległa intensyfikacji.

W kwietniu 2008 roku w Bukareszcie podczas szczytu liderów państw członkowskich NATO potwierdzono perspektywę członkostwa dla Gruzji i Ukrainy. Te kraje mogą stać się członkami Sojuszu przy zastrzeżeniu, że obydwa państwa spełnią standardy przez niego przyjęte. Podczas szczytu w Bukareszcie nie przyjęto jednak Membership Action Plan dla tych krajów. To mapa drogowa akcesji do Sojuszu. Część ekspertów uważa, że ta decyzja ośmieliła Rosję do działań w Abchazji i Osetii a potem na Krymie i w Donbasie.

Podczas szczytu w Walii, który odbył się w dn. 4-5 września 2014 roku potwierdzono pakiet środków mających wspierać Gruzję w jej dążeniach do członkostwa w Sojuszu Północnoatlantyckim.