Polskie Sieci Elektroenergetyczne informują, że ruszyły badania dna morskiego na potrzeby kabla Harmony Link mającego połączyć Polskę z Litwą i otworzyć drogę do rozwodu państw bałtyckich z systemem elektroenergetycznym po Sowietach.
PSE podają, że za przeprowadzenie badania planowanej trasy kabla elektroenergetycznego odpowiada konsorcjum pod przewodnictwem polskiej firmy MEWO. Testy będą przeprowadzone m.in. przy użyciu sonaru i magnetometru, specjaliści pobiorą także próbki dna. Jeżeli zajdzie taka potrzeba, część badań wykonają nurkowie lub specjalistyczne podwodne roboty. Zbadana zostanie trasa o długości 290 km i szerokości 300 m. Na mapy zostanie naniesione położenie wraków czy materiałów wybuchowych zalegających na dnie. W razie natrafienia na nie, zbadany będzie szerszy pas dna morskiego, co pozwoli na zaplanowanie ominięcia niebezpiecznych obiektów. Raport z badania będzie gotowy pod koniec lata i posłuży do opracowania strategii budowy i ochrony kabla.
Według informacji PSE, łączna długość kabla wraz z odcinkami lądowymi wyniesie ok. 330 km, a jego moc 700 MW. Połączy stacje elektroenergetyczne w Żarnowcu i w litewskim Darbenai. Zostanie wybudowany w technologii prądu stałego (ang. High Voltage Direct Current, HVDC).
Harmony Link ma połączyć Polskę i Litwę i pozwolić na synchronizację systemu elektroenergetycznego państw bałtyckich z Europą kontynentalną, a co za tym idzie, odłączyć je od posowieckiego systemu BRELL dzielonego dotychczas z Białorusią i Rosją.
Polskie Sieci Elektroenergetyczne/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Harmony Link, czyli jak Polska pomoże krajom bałtyckim rozejść się z Rosją w pokoju