Holandia planuje po 2030 roku zwiększyć udział energii jądrowej w swoim miksie energetycznym – napisał minister gospodarki i klimatu Eric Wiebes w liście do członków holenderskiego parlamentu.
Więcej atomu po 2030 roku
Miks energetyczny Holandii po 2030 roku ma składać się z odnawialnych źródeł energii oraz modułowych elektrowni jądrowych (SMR) do 400 MW mocy.
– Różne badania pokazują, że energia jądrowa może być opłacalną okazją i pozytywnym uzasadnieniem biznesowym. SMR mogą stać się atrakcyjną alternatywą dla większych reaktorów jądrowych. Dzięki produkcji seryjnej w fabrykach, jednostki te cechują się krótszym czasem budowy, a ich modułowa konstrukcja ułatwia finansowanie – napisał Wiebes.
Holandia obecnie posiada jeden ciśnieniowy reaktor wodny w Brossel, który odpowiada za trzy procent generacji energii elektrycznej w kraju.
Neimagazine/Mariusz Marszałkowski
Lasocki: Fotowoltaika może rzucić wyzwanie wiatrakom w tegorocznych aukcjach OZE