Inflacja w lipcu zwalnia, choć kryzys energetyczny wciąż boli

14 sierpnia 2023, 11:00 Alert

Kryzys energetyczny jest wciąż widoczny w koszyku inflacyjnym, ale jego wpływ nie rośnie, Inflacja wzrosła w lipcu o 10,8 procent z walnym udziałem koszyka nośników energii. Zima przyniesie nową presję inflacyjną z tego obszaru.

Żarówka. Grafika: images.pexels.com
Żarówka. Grafika: images.pexels.com

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w Polsce w lipcu 2023 roku wzrosły w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku o 10,8 procent. Ceny w stosunku do czerwca 2023 roku spadły o 0,2 procent.

Inflacja w sektorze użytkowania mieszkania lub domu i nośników energii wyniosła jednak 13,8 procent. Była najwyższa w obszarze żywności i napojów bezalkoholowych – 15,6 procent a najniższa w odzieży i obuwiu – 6,9 procent.

Nośniki energii według szybkiego rachunku Głównego Urzędu Statystycznego wzrosły w lipcu 2023 roku o 16,7 procent rok do roku i utrzymywały się na tym samym poziomie co w czerwcu.

Oznacza to, że wpływ kryzysu energetycznego na ceny w Polsce jest nadal znaczny, ale przestał rosnąć w obliczu spadku cen energii oraz gazu na giełdach światowych oraz ich mrożenia ustawowego w Polsce. Należy jednak zaznaczyć, że wzrost zużycia w sezonie grzewczym 2023/24 może odnowić presję widoczną w danych z inflacji z zimy 2022/23.

Główny Urząd Statystyczny / Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Kryzys energetyczny, hiperinflacja, gospodarcza dewastacja, taka sytuacja (ANALIZA)