Do 26 marca możliwe będzie składanie wniosków do nowego konkursu wodorowego w ramach mechanizmu IPCEI (ang. Important Projects of Common European Interest). To instrument wspierający nową politykę gospodarczą oraz politykę konkurencji Unii Europejskiej. Jego budżet nie jest jeszcze znany, bo zależy od on negocjacji Umowy Partnerstwa, co pozwoli uruchomić środki z nowego budżetu UE.
Konkurs startuje, budżet czeka na ustalenie
Dzisiejsza konferencja ministerialna inauguruje nabór wniosków dotyczący innowacyjnych technologii wodorowych ramach mechanizmu IPCEI. Do programu mogą zgłaszać się firmy, przedsiębiorstwa, które chcą rozwijać technologie wodorowe. Pierwszy etap to krajowa weryfikacja, kolejne jednak to już międzynarodowy poziom, i tam firmy będą musiały wykazać się partnerstwami przy rozwoju projektów wodorowych z firmami z trzech – czterech krajów. Nie wiadomo jednak jakim budżetem będzie dysponował ten program. Wynika to z przyczyn obiektywnych, jak trwające rozmowy dot. Umowy Partnerstwa, w ramach którego zostaną uruchomione środki z budżetu UE na lata 2021–2027.
Rola wodoru w polskiej gospodarce
W konferencji inaugurującej start konkursu IPCEI Hydrogen udział wzięli wicepremier i minister rozwoju, pracy i technologii, Jarosław Gowin, minister klimatu i środowiska Kurtyka, a także wiceminister klimatu i środowiska, pełnomocnik rządu ds. OZE Ireneusz Zyska.
– Wodór to przyszłość, to energia przyszłości. To obecnie droga technologia, ale wiemy, że wraz z produkcją, koszty będą spadać, a z biegiem czasu technologia ta będzie się upraszczać. Autobus wodorowy ma znacznie większy zasięg niż autobus elektryczny. Autobus wodorowy pokonuje 300-500 km, a ładuje się kilkanaście minut. To czyste źródło, które pomoże obniżyć emisje – powiedział wicepremier, minister Jarosław Gowin. Dlatego też startuje ten program IPCEI, konkurs wodorowy w ramach środków europejskich i w ramach instrumentów europejskich wspólnego zainteresowania. Wicepremier wskazał, że nawet jeśli dziś technologie wodorowe są drogie, to z czasem ich koszty będą maleć, będą udoskonalane i będą stawały się coraz powszechniejsze. Gowin poinformował, że do 26 marca potrwa nabór na innowacyjne technologie wodorowe w ramach mechanizmu IPCEI.
Dodał, że w ramach konkursu wsparcie finansowe zostanie przeznaczone na realizację innowacyjnych projektów B+R, które będą mogły być finansowane w 100 proc. Na wsparcie będą mogły liczyć projekty obejmujące pierwsze przemysłowe wdrożenie technologii oraz inwestycje dot. infrastruktury wodorowej.
Minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka powiedział, że Polska to trzeci w Europie producent wodoru w Europie, co stawia Polskę w dobrej pozycji startowej. – Rozwój technologii wodorowych wesprze realizację Europejskiego Zielonego Ładu. Ma on strategiczne znaczenie dla polityki przemysłowej i energetycznej. Polska może skorzystać w skoku technologicznym, biorąc pod uwagę wielkość środków, które trafią na rozwój gospodarki wodorowej. Wodór to nośnik energii, który może uprościć działania sektora energetyki i pozwoli na wykorzystanie nadmiaru produkowanej zielonej energii – powiedział.
Wiceminister Ireneusz Zyska powiedział, że strategia energetyczna stawia na rozwój polskiej gospodarki zero- i niskoemisyjnej. – To jeden z filarów. Nowy ład w obszarze energetyki będzie w dużej mierze odbywać się z udziałem wodoru, jako paliwo przyszłości, magazynowania energii. Będą one współpracować z nowym systemem energetycznym. W ministerstwie prowadzimy prace nad polską strategią wodorową. Zakończyliśmy kilka dni temu składanie uwag. Wpłynęło ich dwa tysiące. Trwają uzgodnienia resortowe i prace nad oceną odziaływania na środowisko. Trwają także prace nad prawem wodorowym i na innych aktach prawnych dotyczących wykorzystania wodoru, jego transportu i wykorzystania do ładowania – wyjaśnił Zyska.
– 7 lipca 2020 roku podpisaliśmy list dotyczący partnerstwa wodorowego. W konsultacjach bierze udział 1300 podmiotów gospodarczych, z Polski i zagranicy. Naszym celem jest zwiększenie krajowego łańcucha dostaw. Obszar, który będzie koncentrował te technologie to tzw. doliny wodorowe, czyli ekosystem innowacji, który będzie skupiał produkcję, badania, rozwój kadr, w transporcie, ciepłownictwie, energetyce i przemyśle – powiedział. – Program IPCEI to szansa dla polskich przedsiębiorców i współpracy międzynawowej, aby zrealizować projekty dla dobra polskiej gospodarki. W Polsce są firmy, które dysponują zawansowanymi projektami, czas przystąpić do finansowania, a ta inicjatywa daje ku temu szanse – zakończył Zyska.
IPCEI
IPCEI to mechanizm, który – jak czytamy na stronach rządowych – ma zająć się przewagą państw trzecich nad państwami UE wnikającą z faktu, że państwa spoza UE nie są ograniczone regułami unijnego prawa konkurencji. – Firmy z nich pochodzące często otrzymują znaczną pomoc finansową na swoje projekty ze środków publicznych. Nadrzędnym celem wykorzystania mechanizmu IPCEI jest zbudowanie niezależności Europy w strategicznych dla jej rozwoju łańcuchach wartości – czytamy.
Mechanizm IPCEI nie jest powiązany z oddzielnym funduszem na finansowanie projektów na poziomie Unii Europejskiej. Jest to instrument, który umożliwia finansowanie projektów przez państwa członkowie z ich budżetów. Projekty IPCEI zostały zdefiniowane w „Traktacie o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej” TFEU (w rozdziale dot. reguł konkurencji w sekcji na temat zgodności z rynkiem wewnętrznym pomocy przyznawanej przez państwa). Mechanizm nie był jednak przez wiele lat wykorzystywany.
Bartłomiej Sawicki