Każdy kto zdecyduje się na skorzystanie z długiego weekendu z okazji dnia Wszystkich Świętych, powinien pomyśleć o wysokich szacunkach cen energii. Warto skręcić kaloryfery na czas wyjazdu do rodziny i uniknąć dużego zużycia.
Zbliżają się obchody dnia wszystkich Świętych. Wielu Polaków zjawi się wtedy w rodzinnych miastach, odwiedzając groby bliskich. Drogi są w tym czasie przepełnione podróżującymi, a domy i mieszkania pozostają puste na kolejne dni. Eksperci radzą, by wykorzystać ten czas i przygotować odpowiednio miejsce zamieszkania.
Nieobecność może być okazją do oszczędzenia energii, dlatego warto skręcić termostaty w grzejnikach, aby zmniejszyć temperaturę. W tym przypadku, trzeba wziąć pod uwagę prognozy pogody, by nie wyziębić zbytnio mieszkania. Cichymi pożeraczami prądu pozostają listwy. Warto je odłączyć, tym bardziej kiedy podpinamy wiele urządzeń. Pozostawianie ich w stanie uśpienia nadal zużywa energię.
– W listopadzie mamy aż dwa długie weekendy. Co oznacza, że wykorzystując tylko jedne dzień urlopu, możemy wyjechać aż na 7 dni. To 1/4 miesiąca. Dlatego odpowiednie przygotowanie domu i wyłączenie w tym czasie zbędnych urządzeń może się przełożyć na realny spadek wysokości rachunków za energię elektryczną – informuje PKKE.
Eksperci Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej sugerują, że dobrą praktyką może stać się wprowadzenie lodówki w tryb wakacyjny. W ten sposób nie tylko oszczędza się prąd, ale rownież zapobiega się powstawaniu pleśni i chroni przed nieprzyjemnym zapachem.
PKEE/Maria Andrzejewska
Wzrost cen energii naciska na sektor przemysłu i powoduje spadek wykorzystania mocy