icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Jakóbik: 2022 rok może upłynąć pod znakiem atomu (FELIETON)

Niemcy zamykają z końcem 2022 roku trzy z sześciu ostatnich elektrowni jądrowych w ich kraju. Polska i Francja chcą budować nowe reaktory i przyszły rok może być przełomowy dla energetyki jądrowej – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.

Nie zapadły rozstrzygnięcia w odniesieniu do roli atomu w taksonomii Unii Europejskiej, jednakże największym przełomem 2021 roku był fakt, że kryzys energetyczny oraz lobbing państw jak Polska i Francja skłonił Komisję Europejska do uznania, że energetyka jądrowa jest niezbędna do realizacji skutecznej polityki klimatycznej, bo daje stabilną podstawę zabezpieczającą źródła odnawialne. Pomogła też opinia ekspertów przy Komisji Europejskiej głosząca to samo. Lobbing Austrii oraz Niemiec domagających się denuklearyzacji Europy nie przyniósł dotąd skutku.

2022 rok będzie zatem czasem rozstrzygnięć w europejskiej energetyce jądrowej, a szczególnie w Polsce i Francji. Ta pierwsza chce mieć pierwszy reaktor w 2033 roku i potrzebuje go niezależnie od tego czy powstanie na czas czy z opóźnieniem, by zmniejszać zależność od węgla i nie zwiększać zanadto od gazu, który w latach dwudziestych ma być paliwem przejściowym. Jednak i on będzie miał problemy przez rosnące ceny uprawnień do emisji CO2 oraz niechęć banków do finansowania takich inwestycji, co pokazują perypetie projektów gazowych w Ostrołęce czy Włocławku. Decyzja zasadnicza, wybór lokalizacji oraz technologii jądrowej w Polsce mają nastąpić właśnie w 2022 roku.

Polscy aktywiści protestowali przeciwko zamknięciu trzech z sześciu ostatnich elektrowni jądrowych w Niemczech symbolizując nowy trend w polityce energetyczno-klimatycznej Unii Europejskiej. To pochód realistów, którzy nie rezygnują z planów redukcji emisji CO2, ale domagają się dążenia do niej z użyciem atomu, który ze specyficznego akcentu Europy Środkowo-Wschodniej urasta w dobie kryzysu energetycznego do swej pierwotnej roli jednego z fundamentów wspólnej polityki europejskiej, o czym przypomina traktat o EURATOM.

2022 rok może upłynąć także pod znakiem rywalizacji między technologią dużego atomu a tak zwanymi małymi reaktorami modularnymi SMR. Trwa dyskusja porównująca opłacalność obu rodzajów energetyki jądrowej z argumentami ekonomicznymi po stronie SMR oraz systemowymi po stronie dużych reaktorów. Oba rodzaje atomu będą mogły się rozwijać obok siebie, bo duży ma stabilizować Krajowy System Elektroenergetyczny a mały dawać zeroemisyjną energię w centrach przemysłowych.

Polscy aktywiści protestują przeciwko zamykaniu niemieckich elektrowni jądrowych

Niemcy zamykają z końcem 2022 roku trzy z sześciu ostatnich elektrowni jądrowych w ich kraju. Polska i Francja chcą budować nowe reaktory i przyszły rok może być przełomowy dla energetyki jądrowej – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.

Nie zapadły rozstrzygnięcia w odniesieniu do roli atomu w taksonomii Unii Europejskiej, jednakże największym przełomem 2021 roku był fakt, że kryzys energetyczny oraz lobbing państw jak Polska i Francja skłonił Komisję Europejska do uznania, że energetyka jądrowa jest niezbędna do realizacji skutecznej polityki klimatycznej, bo daje stabilną podstawę zabezpieczającą źródła odnawialne. Pomogła też opinia ekspertów przy Komisji Europejskiej głosząca to samo. Lobbing Austrii oraz Niemiec domagających się denuklearyzacji Europy nie przyniósł dotąd skutku.

2022 rok będzie zatem czasem rozstrzygnięć w europejskiej energetyce jądrowej, a szczególnie w Polsce i Francji. Ta pierwsza chce mieć pierwszy reaktor w 2033 roku i potrzebuje go niezależnie od tego czy powstanie na czas czy z opóźnieniem, by zmniejszać zależność od węgla i nie zwiększać zanadto od gazu, który w latach dwudziestych ma być paliwem przejściowym. Jednak i on będzie miał problemy przez rosnące ceny uprawnień do emisji CO2 oraz niechęć banków do finansowania takich inwestycji, co pokazują perypetie projektów gazowych w Ostrołęce czy Włocławku. Decyzja zasadnicza, wybór lokalizacji oraz technologii jądrowej w Polsce mają nastąpić właśnie w 2022 roku.

Polscy aktywiści protestowali przeciwko zamknięciu trzech z sześciu ostatnich elektrowni jądrowych w Niemczech symbolizując nowy trend w polityce energetyczno-klimatycznej Unii Europejskiej. To pochód realistów, którzy nie rezygnują z planów redukcji emisji CO2, ale domagają się dążenia do niej z użyciem atomu, który ze specyficznego akcentu Europy Środkowo-Wschodniej urasta w dobie kryzysu energetycznego do swej pierwotnej roli jednego z fundamentów wspólnej polityki europejskiej, o czym przypomina traktat o EURATOM.

2022 rok może upłynąć także pod znakiem rywalizacji między technologią dużego atomu a tak zwanymi małymi reaktorami modularnymi SMR. Trwa dyskusja porównująca opłacalność obu rodzajów energetyki jądrowej z argumentami ekonomicznymi po stronie SMR oraz systemowymi po stronie dużych reaktorów. Oba rodzaje atomu będą mogły się rozwijać obok siebie, bo duży ma stabilizować Krajowy System Elektroenergetyczny a mały dawać zeroemisyjną energię w centrach przemysłowych.

Polscy aktywiści protestują przeciwko zamykaniu niemieckich elektrowni jądrowych

Najnowsze artykuły