KGHM zanotował wzrost przychodów pomimo inwazji Rosji na Ukrainie i niemrawych Chin.
– Wzrost przychodów w pierwszym kwartale 2023 roku wyniósł blisko 9,6 mld złotych. To o siedem procent niż w analogicznym kwartale roku poprzedniego. EBITDA wyniosła blisko 1,9 mld złotych – powiedział prezes KGHM Tomasz Zdzikot na konferencji prasowej poświęconej wynikom z pierwszego kwartału 2023 roku.
– Trwa konflikt zbrojny za naszą wschodnią granicą. On wpłynął na czynniki, które współtworzą nasze wyniki. Mierzymy się z ogromną presją kosztową – przyznał prezes KGHM w odniesieniu do cen energii oraz pracy i usług. Mówił także o podniesieniu podatku miedziowego w Polsce.
– Relacja długu do EBITDA to 0,9. To bezpieczny poziom, z którego możemy być zadowoleni – zastrzegł prezes KGHM.
– Oceniamy te wyniki jako dobre, bo panujemy nad kosztami i sytuacją firmy. W obecnych warunkach ekonomicznych one są dobre i zgodne z oczekiwaniami rynku – dodał Zdzikot. Przypomniał, że miedź jest tańsza o około 1000 złotych na tonie, czyli o siedem procent w stosunku do pierwszego kwartału zeszłego roku.
– Mamy rekordowy poziom zapasów na giełdzie w Szanghaju. To być może jest skutek nieco mniejszej dynamiki spodziewanej przez inwestorów na rynku chińskim po rozluźnieniu restrykcji pandemicznych. Traktujemy te wahania jako przejściowe – mówił prezes KGHM na konferencji prasowej.
Wojciech Jakóbik