icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Kowalski: PSG ma problem z rynkiem wykonawców. Rozczarowań może być sporo

Mamy kłopot z rynkiem wykonawców, on się kurczy. Po pandemii się tylko pogłębił problem. Rozczarowań może być sporo – powiedział Jakub Kowalski, członek zarządu ds. operacyjnych w Polskiej Spółce Gazownictwa podczas VII Kongresu Gospodarczego DISE we Wrocławiu.

Jakub Kowalski na VII Kongresie Gospodarczym DISE

– Nasze sieci dystrybucyjne są mniej wydolne w wielu miejscach Polski, są też w gorszym stanie niż sieci przesyłowe. W najbliższym czasie będzie trochę rozczarowań. Kiedy nie starcza nam przepustowości, to rozpoczynamy proces inwestycyjny, który trwa trzy lata. Mamy kłopot z rynkiem wykonawców, on się kurczy. Po pandemii się tylko pogłębił problem. Rozczarowań może być sporo – powiedział Kowalski.

– W ubiegłym roku powołaliśmy departament energii. Staramy wychodzić się do podmiotów, odwróciliśmy rolę widząc, że ciepłownie powiatowe zaspały. Wychodzimy do nich i pytamy o ich plany. Nie uda nam się na czas, mamy strefy działania, gdzie w tej chwili mamy trwale wyczerpaną przepustowość. W poniedziałek podpisaliśmy porozumienie z NFOŚiGW, że będziemy wymieniać się informacjami gdy urząd będzie chciał przyznać promesę na inwestycję, będzie wczesnej nas pytał czy jest możliwość przyłączenia – powiedział Kowalski.

Opracowali Aleksander Tretyn i Michał Perzyński

Transformacja w kierunku zeroemisyjnym podczas VII Kongresu Energetycznego DISE (NA ŻYWO)

Mamy kłopot z rynkiem wykonawców, on się kurczy. Po pandemii się tylko pogłębił problem. Rozczarowań może być sporo – powiedział Jakub Kowalski, członek zarządu ds. operacyjnych w Polskiej Spółce Gazownictwa podczas VII Kongresu Gospodarczego DISE we Wrocławiu.

Jakub Kowalski na VII Kongresie Gospodarczym DISE

– Nasze sieci dystrybucyjne są mniej wydolne w wielu miejscach Polski, są też w gorszym stanie niż sieci przesyłowe. W najbliższym czasie będzie trochę rozczarowań. Kiedy nie starcza nam przepustowości, to rozpoczynamy proces inwestycyjny, który trwa trzy lata. Mamy kłopot z rynkiem wykonawców, on się kurczy. Po pandemii się tylko pogłębił problem. Rozczarowań może być sporo – powiedział Kowalski.

– W ubiegłym roku powołaliśmy departament energii. Staramy wychodzić się do podmiotów, odwróciliśmy rolę widząc, że ciepłownie powiatowe zaspały. Wychodzimy do nich i pytamy o ich plany. Nie uda nam się na czas, mamy strefy działania, gdzie w tej chwili mamy trwale wyczerpaną przepustowość. W poniedziałek podpisaliśmy porozumienie z NFOŚiGW, że będziemy wymieniać się informacjami gdy urząd będzie chciał przyznać promesę na inwestycję, będzie wczesnej nas pytał czy jest możliwość przyłączenia – powiedział Kowalski.

Opracowali Aleksander Tretyn i Michał Perzyński

Transformacja w kierunku zeroemisyjnym podczas VII Kongresu Energetycznego DISE (NA ŻYWO)

Najnowsze artykuły