Łazor: TGE i Gaz-System będą promowąć polski hub gazowy

17 grudnia 2014, 11:36 Energetyka

Podczas śniadania prasowego z udziałem przedstawicieli m.in. Hermes Energy Group SA, podsumowano proces liberalizacji rynku gazu w Polsce w 2014 r. oraz dwa lata działalności Giełdy Gazu przy Towarowej Giełdzie Energii.

22 grudnia miną dwa lata od pierwszej transakcji, która zapoczątkowała działalność Towarowej Giełdy Energii (TGE). Do 15 grudnia od początku roku na wszystkich parkietach TGE zawarto transakcje sprzedaży łącznie 9,9 mld m3 gazu – to także transakcje na lata 2015-2016. W TGE bierze udział 47. uczestników, w tym 16. – bezpośrednio, reszta – poprzez domy maklerskie – poinformował Ireneusz Łazor, prezes Towarowej Giełdy Energii SA.

W jego opinii zarówno liczba zawieranych transakcji, jak i uczestników powinna osiągnąć optymalny poziom w przyszłości.

– Staraliśmy się rynek obrotu gazem animować – mówił dalej Ireneusz Łazor. – 30 lipca w odpowiedzi na oczekiwania naszych klientów uruchomiliśmy rynek dnia bieżącego. Mamy radę rynku gazu przy TGE. Uczestniczy w niej GAZ-System (operator) oraz URE (regulator). To, że rynek dnia bieżącego jest płynny, pokazuje, że znalazł sobie miejsce do finansowania. W 2015 r. powinno nastąpić przejście z rynku dnia bieżącego do rynku dnia następnego.

Zdaniem Ireneusza Łazora TGE jest do tego technicznie przygotowana – może to stać się z dnia na dzień. Istotnym elementem działalności TGE jest Izba Rozliczeniowa Giełd Towarowych, która gwarantuje bezpieczeństwo przeprowadzanych transakcji.

– Chcemy wpływać na legislację – wskazywać, co można poprawić w otoczeniu prawnym, w jakim działa TGE – stwierdził następnie jej prezes. – Po pierwsze chodziłoby o zniesienie dla importerów gazu obowiązku jego zmagazynowania. Zwiększyłoby to liczbę uczestników TGE, a wśród 47. obecnych znajdują się m.in. gracze międzynarodowi. Ponadto powinna nastąpić zmiana rozporządzenia o dywersyfikacji dostaw, tak by nie było ważne, z jakiego kierunku płynie gaz kupowany na TGE.

W opinii Ireneusza Łazora TGE popiera deregulację cen gazu, choć nie postuluje, by gaz całkowicie uwolnić od ratyfikowania. Chodzi m.in. o to, by dać większą szansę działalności na naszym rynku dużym graczom.

– Chcemy także, wspólnie z GAZ-System wypromować nową markę „Hub Polska” – oświadczył Łazor. – Wzmocniłoby to naszą rolę w kontaktach z państwami V4 (Grupy Wyszehradzkiej) – zakończył.