W dniach 29 – 30 września minister obrony narodowej Antoni Macierewicz przebywa z wizytą w Stanach Zjednoczonych.
W czwartek, 29 września, szef MON spotka się z dyrektorem Agencji Obrony Przeciwrakietowej (Missile Defence Agency, MDA). W tym dniu odbędzie się także spotkanie szefa MON z senatorem J. McCainem, przewodniczącym komisji ds. sił zbrojnych w Senacie.Po południu minister obrony narodowej Antoni Macierewicz złoży kwiaty na grobie pułkownika Matuszewskiego i majora Rajchmana; spotka się także z kierownictwem Instytutu Piłsudskiego w Nowym Jorku.W piątek zaplanowano spotkanie z członkami Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce, a także udział w konferencji na temat bezpieczeństwa organizowanej na Rutgers University w Nowym Brunszwiku.
W USA przebywa także podsekretarz stanu w MON Tomasz Szatkowski.Wiceminister Szatkowski planuje udział w spotkaniach z przedstawicielami administracji USA, w tym podsekretarzem stanu ds. polityki obronnej w Departamencie Obrony, Brianem McKeonem. Rozmowy dotyczyć będą polsko-amerykańskiej współpracy obronnej oraz wyzwań dla bezpieczeństwa europejskiego i globalnego. Omówione zostaną postanowienia Szczytu NATO w Warszawie i oczekiwania stron wobec ich implementacji. Poruszone będą sprawy zaangażowania USA we wzmacnianiu bezpieczeństwa Polski i naszego regionu, w kontekście planowanego rozszerzenia obecności amerykańskich sił zbrojnych w RP tj. rozmieszczenia batalionowej grupy bojowej w ramach wzmocnionej, wysuniętej obecności NATO i innych elementów, w tym dowództwa, ciężkiego brygadowego zespołu bojowego.
Ponadto, podczas spotkania z dyrektorem Biura ds. oceny kosztów i programów w Pentagonie, dr. J. Morinem, poruszone będą zagadnienia stanu zaawansowania prac nad Strategicznym Przeglądem Obronnym.W środę podsekretarz stanu Tomasz Szatkowski uczestniczył w Forum organizowanym w Waszyngtonie przez Center for European Policy Analysis (CEPA) pod hasłem „Saving the West: Priorities and Principles.”
Podczas pierwszego panelu Forum zorganizowanego w Waszyngtonie przez Center for European Policy Analysis (CEPA), w którym uczestniczyli prelegenci z Węgier, Litwy oraz Czech odczytany został list ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza.
− Tematy, które będziemy omawiać podczas 8. Forum CEPA zawsze były dla mnie ważne: czy to nasza współpraca regionalna ze szczególnym przykładem Grupy Wyszehradzkiej, zagrożenie ze strony Rosji, dezinformacja oraz demokracja i zachodnie wartości. We wprowadzeniu do programu naszej konferencji napisali Państwo, że „Zachód stoi przed bezprecedensową serią wyzwań, wliczając ekstremizm islamski, rosyjski rewanżyzm, militarną ekspansję Chin, wzrost rywali gospodarczych na południu oraz wewnętrzną stagnację gospodarczą i przesilenia polityczne”. To zdanie brzmi bardzo „huntingtońsko”, można je krótko podsumować jako „Zachód i reszta”. I tak się składa, że taki jest tytuł jednego z rozdziałów jego słynnego „Zderzenia cywilizacji”. Sama książka, przez jednych chwalona, krytykowana przez innych, powinna być przedmiotem starannych badań. Jeśli spojrzeć na to, co wydarzyło się na Majdanie w 2013 roku i to, co się dzieje się do tej pory na Ukrainie zaatakowanej przez Rosję – to jest to zderzenie cywilizacji. Zachodnie aspiracje ukraińskiego społeczeństwa zostały skonfrontowane z brutalną siłą i wschodnią dyktaturą. Jeśli widzimy zawirowania społeczne w Europie Zachodniej związane z falą terroryzmu i kryzysu migracji – to jest to zderzenie cywilizacji. Jeżeli Center for European Policy Analysis organizuje forum zatytułowane „Ratując Zachód – priorytety i zasady”, które pokrywa się z innym tytułem rozdziału w pracy Huntingtona „Zmierzchanie Zachodu”, to wyraźnie wskazuje, że żyjemy w czasach, w których zderzenie cywilizacji staje rzeczywistością – napisał w liście do uczestników Forum szef polskiego MON.
Zwracając się do uczestników Forum, minister Macierewicz przypomniał o wspólnym, tworzonym przez wieki systemie wartości jaki cechuje Zachód, który jak zaznaczył nie jest dany nam raz na zawsze – Jeśli nie będziemy ich bronić, możemy je w końcu utracić.
Pisząc o bezpieczeństwie i działaniach podejmowanych na rzecz jego umocnienia minister odniósł się do postanowień szczytu NATO w Warszawie. – W lipcu tego roku, podczas szczytu NATO w Warszawie, zrobiliśmy ważny krok na rzecz ochrony Europy i Zachodu poprzez ustanowienie wzmocnionej wysuniętej obecności na Wschodzie. Wkrótce będziemy implementować te decyzje i znacznie zwiększymy siłę naszego odstraszania. (…) Musimy być gotowi do walki w każdej chwili i wszędzie, w tym także w nowych obszarach, takich jak cyberwojna i wojna informacyjna. Jak to ujął polityk brytyjski Lord Courtney of Penwith: „ceną wolności jest wieczna czujność” – napisał w liście szef MON.
Minister Macierewicz przypomniał także o tym, że obrona musi być również prowadzona poza naszymi granicami. – Jak już wspomniano, dziś również Ukraina toczy wojnę w obronie cywilizacji zachodniej. W Gruzji nie może być wojny, ale już w 2008 roku kraj ten stracił znaczną część swojego terytorium z powodu wyborów politycznych. Zwalczanie barbarzyńskiego tzw. państwa islamskiego i stabilizacja sytuacji na Bliskim Wschodzie, aby zatrzymać wielkie migracje, jest również częścią tej walki. To samo odnosi się do Afganistanu. Należy uznać, że musimy pozostać aktywni, również poza naszymi granicami.
− Mówiąc o ostatnich dwóch zagrożeniach związanych z terroryzmem islamskim i dżihadem, musimy poważnie przemyśleć rolę Rosji w tym zakresie. Najnowsze barbarzyńskie bombardowania Aleppo mogą tylko jeszcze bardziej zdestabilizować region i sprawiają, że katastrofa humanitarna w Syrii będzie jeszcze większa. (…) Wobec powyższego, myślę, że powinniśmy zadać sobie kolejne pytanie: czy jest możliwe, że Rosja obecnie wpływa lub może nawet tworzy radykalny islamski terroryzm i dżihadyzm? Odpowiedź na to pytanie może być fundamentalne dla przetrwania naszej cywilizacji – napisał w liście szef MON.
Minister Macierewicz odniósł się także do sytuacji w Europie, a w szczególności do wzrostu ekstremalnych sił w Europie, zarówno prawicowych jak i lewicowych. Jak zaznaczył – wiele z nich powstało z powodu nieprawidłowych zjawisk ekonomicznych i społecznych, które miały miejsce w ostatnich latach. To one stworzyły sytuację, w której wiele osób poczuło się oszukanych przez polityków i elity finansowe, które zubożały w czasie, kiedy wokół powstały wielkie fortuny lub po prostu poczuli, że ich interesy nie były reprezentowane w życiu politycznym. Jest to bardzo niebezpieczny mechanizm, który z czasem może prowadzić do wzrostu radykalizmu. Dziś Europa Środkowo-Wschodnia, a w szczególności V4 (Grupa Wyszehradzka) może zaoferować unikalne doświadczenie w tej materii. Jesteśmy częścią Zachodu i jesteśmy jeszcze bardzo mocno tradycyjnymi społeczeństwami. Ostatnio w Krynicy, premier Węgier Viktor Orban i przewodniczący rządzącej w Polsce partii Prawo i Sprawiedliwość Jarosław Kaczyński stwierdzili, że kraje Europy Środkowej powinny odbudować tę tradycyjną kulturę europejską. Współpracujemy ściśle także z naszymi przyjaciółmi z trzech państw bałtyckich i Rumunii, w tym ponosząc wspólne wysiłki na rzecz budowy wzmocnionej wysuniętej obecności NATO na wschodniej flance. W związku z tym wspieramy Kanadę jako państwo ramowe na Łotwie i wzajemnie wspieramy się kontyngentami wojskowymi z Rumunią. Uczestniczymy także aktywnie w misji Air Policing dla państw bałtyckich i właśnie rozpoczęliśmy taką samą operację dla Rumunii i Bułgarii. W maju tego roku, ministrowie obrony Grupy Wyszehradzkiej podpisali wspólną deklarację, która określa ramy współpracy wojskowej Polski, Czech, Słowacji i Węgier. Jeden z zapisów przewiduje rotacyjną obecność sił zbrojnych V4 w krajach bałtyckich. (…) Bardzo się cieszę, że na Forum tak dużo uwagi zostanie poświęcone Grupie Wyszehradzkiej – napisał w liście szef MON.